2lazy2die // odwiedzony 520628 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1313 sztuk)
00:28 / 18.04.2002
link
komentarz (6)
No, juz w domu. Kolejny sukces medycyny. Noga zreperowana, ale......
Doktor Oj-boli powiedzial, ze nie jest dobrze. Wlasciwie, ze jest do dupy. Operacja trwala 3 godziny. Widzialem wszystko w telewizorze i wiem, ze Oj-boli mowi prawde.
Usuneli mi lakotke, usuneli mi tkanke maziowa, poprzecinali blizny, okazalo sie, ze klykcie kosci udowej byly odarte z chrzastki do zywego. Wywiercili 4 dziury w kosci o glebokosci 1,5 cm. A potem sie okazalo, ze mam zerwane wiezadla krzyzowe i trzeba to bedzie jeszcze zoperowac za 1,5 miesiaca. Jak to uczenie powiedzieli: czeka cie, 2lazy2die, czeka cie plastyka i odtworzenie wiezadel i uzyjemy do tego twojej rzepki.
Mialo byc fajnie, mialem wyjsc o wlasnych silach, ale Oj-boli powiedzial, ze NIE. Ze najblizsze 3-4 tygodnie spedze chodzac o kulach bez prawa obciazania zoperowanej nogi. Nie moge tez jezdzic samochodem, bo dostalem jakies leki, ktore wykluczaja prowadzenie tututa.
Kurwa mac - powiedzial 2l2d - o zesz ty, kurwa mac.
A mialem kilka planow na jutro.
Bo przeciez dzis Dzien Nepodleglosci Izraela, a jutro, a na jutro 2l2d mial zaproszenie z ambasady IL na bankiet w Marriott i pozniej na skromne dotankowanie w gronie i w ambasadzie.

I lezy 2l2d z drenami w kolanie i chyba przeniesie biuro do domu!

.