Take it all away and just call it a day
But I got bills, problems, all in my way
What more can I say?
I got the Williams
All my life they told me, "save your money for a rainy day"
But I always end up buying things that take the pain away
From the bills that I can't afford
permanent credit reports
the rent that I turned in
landlord said it was short
I'm staring at a stack of past due bills
Wishin I could repossess my own dreams
Every time the phone rings
Bills collectors calling and constantly coming after you
I changed my voice so many times, they think I'm Supernatural
I said I pay you next week
Talk about it when we next speak
The way you bill collectors call it's difficult to get sleep
You on the phone begging me for money like you desperate
All you do is look at papers you sit at the fuckin desk with
I owe you for the bank loan
I'm sorry if I spent it black
if you don't want this fifty bucks I'll mail it till you send it back
temptation really got the best of me for once
now my car payments backed up at least three months
Damn
I wish that I could have a second chance
Take it all away and just call it a day
But I got bills, problems, all in my way
What more can I say?
I got the Williams
I wish I never had to see another day job, or punch another clock
Or beg the boss so I can go to lunch at twelve o'clock
I've been slaving overtime here a hell of a whole lot
Man, this ain't me, that's what I keep telling my own pops
I been working at the same place
movin at the same pace
dealin with these rednecks, I gotta keep a same face
game face on, I need to get a raise to get paid
Instead my supervisor warning me about my sick days
I need some credit for the days that I work
I've walked around this hellhole with my name on my shirt
Dusty and dirty everyday, I need to lease my respect
Cause child support's already reaching for a piece of my check
You think it's funny, but I'm serious
There's things we need to talk about
If I don't get my raise soon, I swear to God I'm walking out
Cause y'all awfully late, I tell you what man
I'm clocking out and goin home, soon as I come home for break
1) U. poznaje smak pracy, heh.
2) Felt in love with the clothes that she didn't wear.
3) Telefon...
- Let me ask you a question... What has a small dick and hangs upside down?
- Uhm, whaaaat...?
- C'mon, you know that!
- Uhm, uhm, a bat?
- Yeah, that's right. OK, so now another one - who has a big dick and hangs up?
- Uhm, a... (BEEP-BEEP-BEEP-BEEP-BEEP)
A.K.A.
na nowo odkrywam Ras Kass'a.
Sprawdźcie Statik Selektah "Spell My Name Right".
A teraz:
Suga Free "Sunday School"
Lost Boyz, a w zasadzie to Mr. Cheeks "Renee"
wczoraj zadałem pytanie życia do dziewczyny - kurwa, ale to juz nie pierwszy raz przez jakąś głupia sytuacje się pytam " czy Ty lubisz konie??"
11:09:23 Ja
hahahahhahahahahHHAHAHAHHAHAHAHHAHAH
A tak to dzisiaj sam sobie mowie tekst Busta Rhymesa z końcowki kawałka "Doctor's Advocate" - "Don't fuckin' drink like that no mo'"
Poza tym to całkiem OK - U. się reorganizuje życiowo, ja widzę nikłe światło w tunelu na taką samą opcję, ale chyba kompletnie przeciwnym kierunku niż ona, heh... Zobaczymy.
A teraz tylko sippin' on some hard liquor i "Fishscale" w głośnikach.
A tak poza tym jak mam na melanżu nie pić wódki to zawsze piję, dużo, bardzo dużo.
Bishop Lamont "American Dream" (przetekst, przebit, ulubiona linijka numeru "Martin Luther gaved his life, they gaved him a holiday")
Bishop Lamont "No Stopin' Carson" ( bit Dre'a nic szczególnego, ale to "Aaaaaa!" jednak zostaje w głowie, hah)
Co u Ciebie?
Damn.
Trochę pogadali, aż tu nagle...
Koleś : Co, kurwa? To wy jesteście jebane hajsiary!!
Panna : Hahaha, a Ty, nigdy w życiu nie będziesz sponsorem!! Nigdy nie byłeś i nigdy nie będziesz!!
Koleś : Wiesz, co? Takie szmaty jak Ty od urodzenia się puszczały za pieniądze i będą się puszczać. Ty i Twoje koleżanki, kurwa mać.
Panna: I co z tego? (Łapie za szal z plastikowych piórek) My se obrosłyśmy w piórka i mamy sponsorów.
Koleś : Hahaha, pierdolę was.
I poszedł.
Myślałem, że tam zejdę :D
Hah, z cyklu "Przeglądam czasem archiwum rozmów na GG" + czemu Maciek rządzi:
19:44:45 Maciek
hahaha,człowieku,jaka opcje odjebałem..normalnie do tej pory leje
19:44:53 Ja
Magda mnie rzucila wlasnie :)
19:45:03 Maciek
ty,podjezdzam pod moj blok rowere..co??
dlaczego??
19:45:46 Ja
kilometry
pfff
19:46:11 Maciek
dobra,chuj,słuchaj..podjezdzam pod klatke i zmienilem przerzutke po to zeby tam pod ten wjazd podjechac (...)
Ta :D
Nic więcej do dodania...
a) niech wypierdalają
b) w pizdu z nimi
c) lubicie chyba wkurwiać ludzi debilnymi ankietami
d) są mi obojętne, ale irytuje mnie sam ich widok
A tak poza tym jakoś leci.
I w końcu posłuchałem płyt Amy Winehouse i respekt, ale wciąż mam wrażenie, że to tranzystor.
Tak, tak, obejrzałem "Step Up" w końcu. Damn, Drew Sidora one love. Może nie za aktorstwo, ale za dimepiece'zm na najwyższym poziomie. Ogółem nie musisz tak wyglądać, ale jak jesteś brunetką z ciemnymi oczami to powiedz mi "Cześć", bo mam dzisiaj dzień "szukam żony" , a generalnie lubię kobiety o takim samym kolorze oczu jak moje (że dziecko jak będzie miało niebieskie oczy to od razu w ryj dawać można bez testów DNA i takie tam, nah, żartuję, oh).
Jak się nie obraziły wszystkie kobiety świata na mnie teraz niech napiszą jednak to "Cześć", co? Hyh.
DJ Quik "Thinkin'"
No i ten przelot przez wszystkie stare polskie płyty z rapem, heh.
U Ciebie też się topi beton?
A na teraz największe przeboje Isley Brothers...
Dziękuję tym paru osobom, które tam wpadły, żeby być obiektem hejtingu jakiś dup, zbić piątkę , albo po prostu pogadać.
I dzięki za przesłane życzenia wszystkim, którzy nie mogli mi ich złożyć osobiście.
21 is still 20, nigga, i takie tam.
Jay-Z "30 Somethin'"
PS. A "Dzienniki motocyklowe" mnie po prostu rozłożyły na łopatki.