czarna // odwiedzony 309657 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1483 sztuk)
19:37 / 09.11.2002
link
komentarz (8)
jest mi zle... siedze przed komputerem.... jestem po koncercie pidzamy w koszalinie... wyspana.... z bolacym brzuchem... z pieprzona przeszloscia w glowie...... agrrrr
nie potrafie tak po prostu zapomniec.... moze to dziwne..... moze powinnam ale nei potrafie..... teraz robie cos zupelnie innego..... spotykam sie z innymi ludzmi..... spedzam czas inaczej niz kiedys....... probuje byc milsza..... lepsza........ bardziej qrde ludzka..... i co z tego? wlasciwie dla kogo ja to robie??? dla siebie??? ale ja sama tego nie potrzebuje.... do tej pory zylo mi sie bardzo dobrze w moim swiecie..... ale mimo to sie zmieniam.... dlaczego? bo ktos mi namieszal w glowie mowiac ze jestem zla????? niewaze..... wlasciwie to moja sprawa i tylko moja....
to nie zmienia faktu ze jest mi zle.... momentami czuje sie fantastycznie.... jest tak zupelnie inaczej niz bylo.... tak..... no nei wiem nawet jak to ujac...... tak po prostu inaczej..... ale czasami to normalnie sama sobie bym wpakowala kulke w lep...... zeby nie myslec..... dlaczego ja qrwa mac nie umiem zyc przyszloscia?? albo tym co teraz??? po cholere mi przeszlosc?? z przeszloscia wiaze sie bol.... a ja nie chce bolu...... ani fizycznego ani psychicznego..... w ogole nic nie chce;[[[[ chce zeby mi wszyscy dali spokoj... chce sie zamknac w 4 scianach i nei myslec....... i co z tego ze chce?