20:19 / 02.12.2003 link komentarz (6) | poprosilam kogos bardzooo bliskiego o pomoc...
dostalam odpowiedz:
mozemy o tym jutro pogadac?? jestem zajety....
zajebiscie kurwa..... zajebiscie...... ja juz nie wiem co zrobic by nie zwariowac...... prosze o pomoc i co?? nie ma czasu.... bo kolegom pomaga...... ech.... mam dosyc;[ znow siedze i rycze.... jebnieta.... inaczej nie moge siebie okreslic.... |