20:18 / 13.05.2001 link komentarz (1) | heh... Tomek.. [nie ten moj koszalinowy Tomus tylko taki inny:oPP] calkiem mily chlopak...... dosyc przystojny..... mily......
poszlismy posiedziec na laweczkach.... ja troszke spieta.. On jeszcze bardziej.. rozmowa luzna. o niczym... ale milo bylo i nie zaluje ze poszlam... i pomyslec ze chcialam Go wystawic [jak kazdego kto sie ze mna umawia:oPP]..
dzisiaj czuje sie....... samotna...... nie lubie takiego stanu:o((( |