02:26 / 23.06.2002 link komentarz (2) | dziwny dzien..... straszna awantura dzisiaj byla...... doszlo do tego ze matka mi powiedziala ze mam sie wyprowadzac z domu....... wiecie jak sie poczulam wtedy???? szok;[[[[[ dol przez caly dzien...... a jeszcze ON..... mial niezle brechy z tego wszystkiego:[[[[[[ dlaczego ja kocham niewlasciwego faceta??? i dlaczego ostatnio znow sie wszystko wali????? dlaczego nei moze byc dobrze???? spokojnie??? czemu zyje w takiej totalnej niestabilizacji ze nie mam pojecia co moze mi przyniesc nowy dzien???? no dlaczego????? czy ja estem az taka zla?:[[[ |