18:21 / 30.05.2006 link komentarz (0) | Sorry, ze Cie tak olalem moj nlogu. Ale chwilowo nie mam dostepu do sieci :)
Porysuje cie kiedys indziej.
Ciao! |
11:55 / 25.05.2006 link komentarz (0) | A wogole to dopadla mnie calkowita FRUSTRACJA. Bo jezeli cos jest, trwa ... i nie mozesz zrobic nic zeby bylo lepiej... to to powoduje, ze z kazdym dniem czujesz sie coraz bardziej sfrustrowany :) o! |
12:32 / 22.05.2006 link komentarz (0) | Ide sie przejsc. Tak bez celu. Dalsze wypady nie wchodza w gre - plany zostaly zniweczone przez moje lenistwo oraz kupe ... a nie pogode :)
Wiec ide sie przejsc. Bez celu przed siebie. :)
http://fotolog.com/tomaszky - od dzis tu zobaczysz wiecej. |
00:45 / 22.05.2006 link komentarz (0) | Takie pracownicze narzekania.
Wczoraj byl koncert Bon Jovi ... caly dzien w pracy i caly dzien sluchania/ogladania jednego dvd /ktorym dysponowal szef/ z trasy koncertowej.
Ludzi wiecej byc nie moglo. W sobote juz zaczelo brakowac wszystkiego. A tu niedziela. Na szczescie skonczylem dzis o 17 i nie musialem zaciskac zebow, targac sobie wlosow z glowy ze czegos brakuje, ze czegos nie zamowili ze ktos daje dupy a nie pracuje.
---------------------
Pozatym pogoda sie zchrzanila tak konkretnie. Jak bylo zajebiscie i nie padalo kilka miesiecy / z wyjatkami / tak teraz leje i leje.
No POLUNY nie zaczarowaly Irlandii na tyle by zmienic w niej pogode na ta ktora panuje w POLANDII
=
Ps. No i jeszcze jedno mnie wkurwia:
POLUNIE SKAD WZIALES SIE W TYM KRAJU.
[masakra za duzo ich tu] |
22:13 / 19.05.2006 link komentarz (0) | Mam nadzieje, ze ten dzien i to co sie wydarzylo w przeciagu kilku godzin to tylko zly sen.
Ze jutro obudze sie rano i bedzie tak jak chce zeby bylo od dawna.
Czlowiek nieszczesliwy - [patrz- JA] Brakuje mi Ciebie. Brakuje mi Ciebie w kazdym moim dniu i w kazdej godzinie. Musze cos z tym zrobic. Koniecznie.
Ps. nie podejmuj decyzji pochopnie. |
19:08 / 17.05.2006 link komentarz (0) | Pamietacie? Czy juz zapomnieliscie? |
01:41 / 17.05.2006 link komentarz (0) | Elo dzien dobiegl konca. Caly spedzilem w lozku lub w jego okolicach gapiac sie w monitor lub kulac sie z bolu.
Cos mi dolega nie wiem co ... ale boli.
Pozatym coz nowego spotka mnie jutro?
|
01:20 / 15.05.2006 link komentarz (0) | Ochlonolem. Zlapalem troche swiezego powietrza. Rozmawialem z samym soba tym ktory zna mnie najlepiej i powiem jedno Nienawisc Obroce W Sile. |
14:55 / 14.05.2006 link komentarz (0) | Ten dzien jeszcze dobrze sie nie zaczal a juz odbylem kolejna lekcje.
Lekcja o tym, ze PRAWDA nie istnieje.
Lekcja o tym, ze jezeli ktos bardzo bliski tobie mowi ci ze cos jest takie i takie to to nie zawsze jest PRAWDA.
Podsumowanie.
Odcinam sie.
Najlepsze wyjscie. Zamknac sie w czterech scianach i walic glowa o jedna z nich?
Nie sadze.
Wiec co mam zrobic?
Jedno wiem na pewno wolam o SOS.
Ktos pomoze?
Bo wiem jedno,ze w swiecie w ktorym PRAWDA nie istnieje a bliska osoba ma Cie za nic.
Zyc mi sie nie chce.
|
13:58 / 14.05.2006 link komentarz (0) | Czas na gwaltowne ciecia.
Czas na zmiany.
Pozatym k**** wydoroslalem na tyle,ze patrze wroga w oczy.
Przerazam sam siebie.
Nie poddam sie. |
13:05 / 13.05.2006 link komentarz (3) | Huh, mam nowa pasje.
Stanie z boku i obserwacja.
Szybka analiza.
I smiech ktory staram sie powstrzymywac.
Lubie obserwowac tych ludzi i widziec jak zycie przeplywa im przez palce ) |
14:29 / 12.05.2006 link komentarz (0) | Dobra czas sie zbierac. Cos zrobic-cos zalatwic.
Pozniej ide walczyc z przyglupami-wiatrakami.
I tak uplywa zycie w najnudniejszym miescie na swiecie...
Zyc nie umierac czy umierac po to by zyc?
Juz sam nie wiem.
Dobry dzien mam dzis nie zepsuj mi go.
Prosze.
|
13:25 / 12.05.2006 link komentarz (2) | Eh, smack my bitch up.
)
Kurcze zaczelo sie. Cieplo. Parno. Duszno. I wkurwiaja mnie juz wokol Ci ktorzy lapia chwile jak w Trainspotting i probuja byc ql )
Moze wydoroslalem? Choc sam w to nie wierze. |
13:51 / 11.05.2006 link komentarz (1) | Dzien Len o niczym trwa. Zostanie drastycznie przerwany o godzinie 17. |
15:58 / 10.05.2006 link komentarz (1) | Stracilem kilo wlosow ) |
21:45 / 08.05.2006 link komentarz (0) | Ok, padal deszcz. Zebralem sily i siebie na spacer. Spacer w kierunku Dublin Bay. Ok, plaza byla ,ale akurat dzis morze odpynelo. No niestety. Takie szczescie mam ostatnio :) |
17:39 / 08.05.2006 link komentarz (0) | Taki Dublin niby to stolica ... a tylko dwa "pozadne" sklepy z vinylami ... bleh! |
02:26 / 08.05.2006 link komentarz (0) | Mysle, ze nastapil przelom.
Tzn sie w garsc sie wziouem :) |
16:00 / 07.05.2006 link komentarz (0) | Ej, wez sie w garsc. |
19:53 / 06.05.2006 link komentarz (0) | Wyszlo slonce ... nareszcie jest tak jak lubie. Ale ciagle sie martwie. O wszystko a najbardziej o siebie i to kim jestem. Rozumiesz? |