fELICJA // nLog // n-log home
zobacz te¿: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiaca | wszystkie
2002.02.12 08:49:58
link
komentarz (0)
...mialam szczescie. Doslownie mialam szczescie, ze mnie ta goraczka dzien wczesniej nie zlapala. Uf!. Chyba tam na gorze intensywnie czuwaja nade mna. Dzis, to ja sie potwornie czuje. Nie chodzi juz o to, ze moje ciealo kompletnie obolale jest od gory do dolu, kazdy miesien daje znac o sobie, to jeszcze bol glowy, dreszcze i goraczka. Wczoraj bylo 38°C,...teraz nieco powyzej 37°C z tendencja wzrostowa. W nocy spac nie moglam. Rowniez przez okropny wiatr, ktory to do mojego okna sie niechybnie dobijac okolo polnocy zaczal. Wzielam kolderke, poduszke i ewakuowalam sie do pokoju mamy. Nic to jednak nie pomoglo. Zasnac jak nie moglam, tak nie moglam dalej. Dopiero okolo 3 udalo sie chyba, gdyz wtedy to, pamietam zerknelam ostatni raz na zegarek w telefonie. Nie, zdecydowanie nie doszedl by do realizacji pierwotny plan spedzenia dzisiejszego wieczoru z ludzmi w Bstoku. No i ta bezsensowna pogoda, ktora na mnie przygaszajaco dziala. Niskie cisnienie, deszcz...
..."Poloz sie do lozka"- wrzeszczy mama, alez skad, w lozku, to ja zwariowac najwyzej moge. Nie zniose cierpienia, katuszy i goraca oblewajacego mnie niechybnie, bedacego na domiar zlego konsekwencja podwyzszonej cieploty ciala. Ble. Wzielam caly wachlarz wszelkiego rodzaju witaminek w postaci zminimalizowanej do jednej tabletki centrum, oraz dodatkowo rutinoscorbin, ibuprom, wapno z witamina c... i powinno zadzialac. W jakims stopniu przynajmniej. Do tego arcy goraca herbata, wypita na czczo z domieszka cytryny... Zobaczymy... Narazie nigdzie mi sie nie spieszy, a i tak w zeszlym roku nie chorowalam wcale... wiec cos sie od zycia koszmarnego rowniez chyba nalezy, co by sprawiedliwie na swiecie bylo. Obalam teze, jakoby desery lodowe, na ktore to wybralismy sie z Mrowcia i Robertem po testach, mialy wplyw na moj wczorajszego wieczoru oraz obecny. Przychylam sie natomiast do tezy Piotrka ze to niby sie przez telefon przeziebienia nabawilam hehehe;,0),0),0),0),0),0),0)...pfff...
...uciekam na jakis czas...sniadanko time...

...fatalnie, czuje jak mnie rozpala wrecz...eh...pewnie juz sie podwyzszylo...