kawon // odwiedzony 194055 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (398 sztuk)
21:51 / 07.01.2007
link
komentarz (2)
Kurwa...w końcu przepisałem mój zeszyt od fizyki ,żebym mógł odpowiadać jutro...pewnie dostanę 1 bo nic nie umiem ...ale lepsze to niż mieć nkl'a i pisać egzaminy klasyfikacyjny...

Nic mi się kurwa nie chce...nie czuję się szczęśliwy nie wiem kurde...cierpię na Weltschmertz czy coś...to życie już nie jest takie jak miało być...ba nie jest nawet podobno w jakimśtam minimalnym stopniu do tego co było jeszcze całkiem niedawno...wiesz ,nie mam nigdzie azylu...nie czuję się bezpieczny ,nie czuję się potrzebny ,niezbędny komuś chociaż w przenośni do poprawnej i szczęśliwej egzystencji...chujowe to jest...

a czy Ty czujesz się potrzebny...?

Dni się ostatnią dłuzą niemiłosiernie ,z każdą godziną skłaniając mnie do róznorakich refleksji na dużą liczbę tematów...np. szkoły ,życia ,miłość ,tego co chcę robić po szkole i czy wogle chcę coś robić...

Czuję się nieswojo ,czuję ,że coś ze mną nie tak...czy jedna sytuacja ,jedno wydarzenie może w aż takim stanie wpłynąć na mnie i na mój charakter...? czułeś się kiedyś tak drogi czytelniku jakbyś gnił od środka i miał tego świadomość...? ja tak mam...

Nadal czuję brak kogoś ,sytuacji i wielu dziwnych rzeczy ,których braku nie powinienem chyba odczuwać...ale w sumie to życie jest kurwą więc nie ma się co dziwić...jak patrzę na zdjęcia ogarnia mnie tak melancholijny i nostalgiczny nastrój ,że ja pierdolę...jakbym stracił część siebie...eh...bo tak jest wiesz...?

Idę coś wszamać ,ogarnąć się...i spać...a jutro fizyka i cały z dupy dzień w szkolę kurwa...

Płyta na dziś -Brother Ali -Shadows on the sun...

Cześć...