kip // odwiedzony 46517 razy // [nlog/Świat momentami jest piękny/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (108 sztuk)
22:31 / 23.11.2006
link
komentarz (9)
Można powiedzieć, że studiuję pełną parą. Fajne uczucie :)
Wieści pozauczelniane też super - noga szybko wraca do zdrowia. Nawet bardzo szybko :)

Poza tym ostatnio mocno zaprząta moją głowę pewna myśl - mianowicie "A może wybudowałbym dom...?".
Z jednej strony przeraża mnie trochę wizja dojeżdżania codziennie 14km do centrum W-wy, tudzież ewentualnego kilometrowego spaceru do przystanku, na którym autobus zatrzymuje się raz na półtorej godziny. Niby ten problem rozwiązuje samochód, ale korki są denerwujące :)
Z drugiej zaś strony perspektywa mieszkania we własnym domu i to na jednym podwórku z dobrymi znajomymi jest kusząca. Nawet bardzo kusząca. Co prawda odległa (pewnie ok. dwóch lat, ale decyzję muszę podjąć teraz), ale bardzo bardzo kusząca.
Z trzeciej strony dom to więcej zmartwień - dotyczących bezpieczeństwa, ogrzewania, odśnieżania, dbania itd.
Za to z czwartej strony mieć dom to mieć ogród i inne tego typu korzyści.

I jaki wychodzi bilans...?