KolageN & Krux blog  / odwiedzony w cholerę razy /n-log home   --< < KOLAGENOWA STRONA GŁÓWNA > >--   Dodaj do ulubionych

pokaż: wszystkie wypociny | ostatnie 20 | ostatni miech |

2005.12.14 15:23:56
link
komentarz (3)

Po wczorajszym wtorkowym wieczorze można tylko zacytować Liroya - "alkoholizm (ooooo) to jest choroba, wymięka żołądek a potem głowa"
Kolagenowy text wieczoru pod światem piwa: "zapnij sobie rozporek" do jakiejś kobitki przechodzącej obok. No nie wiem - może się wietrzyła :P
Zapamiętać: picie Wiśniówki gdy następnego dnia ma się kolosa nie jest dobrym pomysłem.
Nawet gdy kolos jest o 13 (nawet jeszcze kac nie przyszedł...).
MOIZ... Można tylko KOK, pomodlić się i AKOK, KBK, AKBK, SS, SIT, ET na zegarek, EF i W do domu.

Ciekawe jak tam pan pracownik do roboty na 11 zdążył...
Daj znać :]

Piję właśnie HERBATĘ Earl Grey (ale firmy "1" - nie polecam) i rozmyślam jak spędzić resztę tak cudownego dnia. Na szczęście mam nad głową referat więc długo nie muszę myśleć :|
A niektórzy to sobie na King-Konga idą do kina :P
---
Do baru podchodzi trzech mocno podchmielonych mężczyzn. Dwóch z trudem wdrapało się na stołki, a trzeci upadł na podłogę. Mężczyźni zamawiają po setce, a barman się ich pyta:
- A co będzie z tym trzecim?
- On już nie będzie pił, bo prowadzi samochód.
[ KolageN ]

 

by KolageN & Krux