korzoh // odwiedzony 65432 razy // [królestwo2 nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (263 sztuk)
12:22 / 17.01.2004
link
komentarz (3)
Tak sobie z rana pomyślałem:"Kurwa Korzóh ty jesteś takim chamem w stosunku do niektórych ludzi".Tak mi się od jakiegos czasu wydaje.Nie mam czasami takiego hamulca w sobie jak kiedyś,potrafię czasami cos głupiego komuś powiedzieć,chociaż wiem że to może tą osobę obrazić.Nie wiem co się ze mną dzieje.Skubi,Skwar,Ehryk,Oskar,Gizmo powiedźcie mi czy to jest prawda,bo już sam nie wiem czy wkręcam sobie coś,czy tak jest naprawdę.W końcu kiedys dostanę od kogoś obcego po ryju i może w tedy się zamknę.Tak,tak...jestem jakiś kurwa pojebany ostatnimi czasy,tak mi się wydaje przynajmniej.
Może mam jakąś nerwicę przez to wszystko co przeszedłem ostatnio??Nie mam pojęcia.

Słucham sobie "List"Flexxipa-ZAJEBISTY KAWALEK

1.Biorę długopis i przeglądam kartek stertę
Znajduję czystą pośród nich i gdzieś kopertę.
W to szare popołudnie między grudniem a styczniem,
Chce pisać ten list nawet hipotetycznie…
Nawet gdy miejsce zamieszkania adresata
To adres mój, mojej siostry i adres brata.
To strata czasu.. Wiem, ale odtworzenie zdarzeń w głowie
Może dać Mi to, co daje spowiedź.

Odbiorcą tego listu jesteś Ty, czyli Ja, dużo młodszy
Drzemie w Tobie jeszcze nienawiści pasji odczyn.
Powód tego listu masz, by Cię ostrzec, dowód to instruktaż.
Te sytuacje są już dla Mnie dużo prostsze.
Piszę, bo to jakby standard
Więc szybko otwórz tą kopertę, jest tego warta.

Teraz wysyłam list do Ciebie, tak jak robił to Stan.
Nie jestem fanem, ale teraz zagram jak fan.
Nie jestem pewien czy to list do Ciebie czy do Mnie.
Bo znam przebieg spraw, o których nie mogę zapomnieć.

2.„Drogi Piotrze”.. Ja napiszę raczej: „Ej Piotrek”.
Zastanawiałem się długo, czy spisać Twój portret.
W formie listu, w formie tych słów,
Które nie są pisane zza urzędowych biurek.
Które biorą nade Mną emocje i nie intelekt,
Bo do powiedzenia mam Ci zbyt wiele.

Weź uprościj !

Wiem co to masz w ręku – list przyszłości.
Ktoś Ci powie: „Daj spokój”, ale ty użyj wyobraźni,
Przeczytaj list i szybko zaśnij.
Teraz masz chyba jakieś czternaście i pół roku.
Blask ocen gaśnie wokół Ciebie w full pokus.
Podła atmosfera, ej ucz się bez ustępstw.
Oni nie wierzyli. Ja mówię: „Nie bądź oszustem”
Wciąż bądź sobą, chłystek, który rusza głową
Pierdol system, lecz rób to stylowo
I pamiętaj nie bądź taki belfer młody
Ta laleczka Cię przekręci nim ją zdążysz zdobyć.
Teraz wiem i Ty wiesz, zostaw ją jak mówię
Podpisano: MES lat 20.. Proszą uwierz.

Teraz wysyłam list do Ciebie, tak jak robił to Stan.
Nie jestem fanem, ale teraz zagram jak fan.
Nie jestem pewien czy to list do Ciebie czy do Mnie.
Bo znam przebieg spraw, o których nie mogę zapomnieć.

3.Chcesz pojechać za granicę za nią?
Nie jedź! Wiedz, że już niedługo nie czysto zagra Twój anioł
W środku mówisz sobie: „Znam Ją.. Słucha”.
Długo będziesz trawił ten goryczy puchar, prawdę
Nie wyrzucisz tego jednym chaftem
Opuść na to ciężar zapomnienia – zasłoń i uświadom sobie.
Do Ciebie jej uczucie zgasło i powtarzaj hasło:
„Wzmocnij się jak Mike Tyson”
Wrak zna na każdego mój strajk łajzo.
A pamiętasz typów[?], przestań się oglądać za jeden lepszy [?]
Ktoś potem, kto myśli, że Cię zna, wciśnie Cię w fotel mówiąc: „Przestań grać”
Jesteś typem romantyka, Izoldy w ich snach.
Nie pasujesz na rapera i ten śmieszny freestyle.
Wstań i powiedz: „Weź się udław”.
Jego wyższość to łamliwe szczudła.
To ostatni apel, możesz pióro ostre mieć jak skalpel.
Nie przestawaj pisać i bądź twardy, trudny czas się zbliża.