Niekończąca się historia

ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie

Warto zajrzeć -> Leninowa   Poziomka   Lavinia   Lazeg   Mrówcia   Gwiazdka

Osoby

alfabetycznie

Ba. - Lubi śpiewać. I nieprzeciętnie dobrze jej to wychodzi. Nie tylko śpiewanie zresztą.

Em. - Informatyk, amigowiec, ostatnio trochę kluturysta ;-).

Kk. - Dobry kolega z pracy, znamy się jeszcze ze studiów.

Ma. - Sąsiadka, ale Wy wszyscy, którzy pomyśleliście "aaaaaa, sąsiaaadka..." wrzućcie na luz ;-).

Mr. - Pokazała mi jako pierwsza, ile kobieta może znaczyć w moim życiu, a potem pokazała mi co to znaczy to wszystko stracić.

Sz. - Biznesmen podobnie jak Li. ale znacznie bardziej wytrawny i zahartowany. Niejeden rząd już przetrzymał.

2002.11.21 00:27:02 · link · komentarz (1)

A dzisiaj dodawałem ISO wszelakie do swojego dzieła. No i udało się, biblioteka wyświetla literki ruskie czeskie i francuskie, a nawet arabskie, można do ibn Ladena pisać listy. Hebrajskie też wyświetla, tak dla równowagi światowej zaznaczę. Teraz mogę ładną przeglądarkę napisać do różnych znaczków, ale to już rankiem, bo po północy kiepsko mi głowa pracuje. Poza tym jest bojowo, bo krystalizuje się oferta ciekawej pracy na dobrych warunkach, jak się uda, będzie to kolejne zajęcie polegające na tym, że będę robił to, co lubię. No ale to przyszłość Remont komputera po Li. przebiegł pomyślnie, chociaż lekko się zdziwiłem odkrywszy skasowaną tablicę partycji na dysku i uszkodzoną taśmę UW-SCSI... No ale dało się poradzić (backup rządzi,0). Właśnie przeczytałem to, co piszę od początku i ze zgrozą stwierdziłem, że wszystko jest o komputerach... Zupełnie jak w tym dowcipie o czterech informatykach w barze. A było to tak (wiem, wszyscy znają ;-,0). Siedzi sobie czterech informatyków w barze, po pracy zaszli wychylić z kufla. I tak rozmawiają o wskaźnikach na rekord i rzutowaniu typów, aż w końcu jeden rzuca propozycję: "A może byśmy tak o czym innym raz porozmawiali?". Na to drugi "No dobra, ale o czym?". [tu uwaga, użyję dwa razy niecenzuralnego słowa dupa, jeżeli nie masz ukończonych 18 lat naciśnij ALT+F4]. Na to trzeci "A może pogadamy o dupach?". "O tak, to dobry temat!" i zapadła cisza. I tak siedzą i patrzą na siebie. W końcu po pięciu minutach jeden odzywa się w te słowa "Wiecie co? Moja karta graficzna jest do dupy". I tym optymistycznym akcentem żegnam się z Wami do jutra.