Niekończąca się historia

ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie

Warto zajrzeć -> Leninowa   Poziomka   Lavinia   Lazeg   Mrówcia   Gwiazdka

Osoby

alfabetycznie

Ba. - Lubi śpiewać. I nieprzeciętnie dobrze jej to wychodzi. Nie tylko śpiewanie zresztą.

Em. - Informatyk, amigowiec, ostatnio trochę kluturysta ;-).

Kk. - Dobry kolega z pracy, znamy się jeszcze ze studiów.

Ma. - Sąsiadka, ale Wy wszyscy, którzy pomyśleliście "aaaaaa, sąsiaaadka..." wrzućcie na luz ;-).

Mr. - Pokazała mi jako pierwsza, ile kobieta może znaczyć w moim życiu, a potem pokazała mi co to znaczy to wszystko stracić.

Sz. - Biznesmen podobnie jak Li. ale znacznie bardziej wytrawny i zahartowany. Niejeden rząd już przetrzymał.

2002.04.11 02:04:44 · link · komentarz (13)

Oczywiście po wczorajszym sieciowym nocnym posiedzeniu wstałem dziś o dziesiątej. Na szczęście mogłem. Mimo, że dziś środa, Sz. nie zadzwonił. Jakie to przyjemne uczucie wyłączyć budzik przed pójściem spać. Dzień jest piękny, słoneczko przygrzewa, plus 10 stopni w cieniu, po prostu chce się żyć. Na początek pranie, pora już najwyższa. Uśmiecham się zatem zalotnie do starej Frani i ruszam do akcji. Po tej rozgrzewce poczułem że mój apetyt na świeże powietrze wzrósł, zatem urządziłem sobie dziś dzień rębny. Jeszcze trochę po nim drewna zostało, ale to już nie są ilości, na które patrzy się z niesmakiem, raczej z tkliwą czułością przyprawioną szczyptą pełnej zadowolenia z siebie ironii... A potem pojechałem posłuchać jak Ba. będzie śpiewać. Moja cierpliwość została wystawiona na lekką próbę, oczywiście miejsc nie było już, ale co tam, poczekałem. W międzyczasie wpadł Sa. i doczekaliśmy razem jej pojawienia się. No i warto było. Ba. jest przesympatyczna, no a jak śpiewa... I we wtorek sobie pośpiewamy całą ekipą. Mniam. Swoją drogą jak to nikogo dookoła siebie nie zauważałem przez minione dwa miesiące. Jak się okazuje nawet przykre rozstania mają swoje dobre strony. Szkoda tylko, że czasem się dziwnie przeciągają w mało przyjemny sposób. Ale myślę, że /ignore na IRC-u i kwarantanna na dopisywanie czegokolwiek do jej bloga przyniesie pożądany skutek.