lee // odwiedzony 446637 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (821 sztuk)
19:36 / 20.12.2004
link
komentarz (1)
Podobno Lee narozrabiał na zebraniu takim jednym, wiejskim i właśnie za to ktoś wyżej ustosunkowany (ludzie gadali, że sam poseł) postanowił go w majestacie prawa usadzić. Ale zebranie wiejskie to przecież nie jest wiejska zabawa żeby Lee nie pamiętał, iż komuś tam naruszył cnotę, czy inne delikutaśne dobro osobiste? Do tego z premedytacją!
Lee owszem miłośnikiem cnót wszelakich jest, ale przecież wcale nie gwałtownym!
Faktycznie było kiedyś takie zebranie. Jak Lee sięgnął rok wstecz pamięcią to sobie od razu przypomniał. Sołtys pewnej wioski leżącej dziś nad rzeczką brudną i cuchnącą, a dawniej ma się rozumieć nad rzeczką modrą i czystą, przez telefon nalegał na Lee, słodząc przy tym czule, żeby ten koniecznie przybył na zebranie gromadne i raczył poradzić tubylcom, co zrobić z palącymi problemami ekologicznymi wynikłymi z rosnącej bezczelności ZET (Znanego w Europie Truciciela).
Lee obiecanego słowa dotrzymał i na zebranie przybył, za co zebrał od obecnych gorące oklaski. Burnyje apładismienty byli... Ponieważ Lee kapelusza w obieg nie puścił więc stanęło wyłącznie na oklaskach. Ale do rzeczy!
Pierwsze co uderzyło Lee to dziwna zmiana! Na miejscu Sołtys nie był już dla Lee taki uprzejmy, jak dawniej przez telefon. Najpierw to się Lee zdało, że przyczyna leży w entuzjazmie okolicznej ludności. Sołtys mógł przecież ujrzeć w Lee konkurenta do intratnej funkcji? Na wsi wybory tuż, tuż? A tu się wydało nagle, że Lee miałby szansę i w ogóle...
Ale wcale nie szło o stołek, albowiem Sołtys począł publicznie adresować do Lee pytania podchwytliwe na kartce wcześniej przygotowane. I to na pewno przez kogoś mądrzejszego teoretycznie. Czyli spisek i pułapka na LEEsa! W tych pytaniach wcale nie chodziło o rozwiązanie problemu, a tylko o zrobienie z Lee idioty.
Niestety sołtys cienki Bolek był, idiotę zrobił, ale z siebie, a przy okazji i ze swoich mocodawców, co mu tę kartkę z pytaniami wypichcili.
Teraz więc dostojni mocodawcy, powinni jaśnie wielmożnego Sołtysa za nieudolność oskarżać i po sądach włóczyć! No ale wolą Lee! I gdzie w tym wszystkim logika?