lee // odwiedzony 446919 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (821 sztuk)
00:21 / 16.06.2005
link
komentarz (13)
Wchodzi Lee na pewne forum internetowe, a tam główna dyskusja toczy się o nowinkach w dziedzinie aborcji. Druga o trądziku młodzieńczym a trzecia o jakichś grach RPG itp.
To Lee przenosi się na drugie forum, a tam motywem przewodnim jest legalizacja pedalskich duetów i tercetów, oraz zgoda na wychowywanie dzieci w takich warunkach. Są też inne trochę normalniejsze topiki, ale i tak wokół seksu obracające się. No cóż widocznie młodzież gada o tym na czym zna sie najlepiej :D c'ect la vie.
Wraca więc Lee na forum poprzednie i włącza się w dyskusję o aborcji. A co? Może przecież miec na ten temat własne zdanie? Jednak po krótkim czasie administracja, pod byle pretekstem, wywala mu post za postem, mieszając jednocześnie z błotem za to, że nie odpowiada na pytania. To dopiero był majstersztyk kneblowania i manipulacji! W końcu Lee się wkurza i puszcza topik o kulisach działania cenzury w internecie. To nic, że temat był ogólny. Wystarczająco szczegółowy, jak się okazało, żeby doprowadzić do mobilizacji administracji i totalnego zabanowania Lee. Przed zabanowaniem udaje się jednak Lee puścić jeszcze topic o literaturze. Ten też zostaje wkrótce namierzony i zamknięty, a niedługo potem cichcem zdjęty.
No Orwell jak nic się kłania!!! Gorzej zaczyna się dziać niż w komunie! Z tą różnicą, że wówczas nawet przeciętni ludzie mieli tego pełną świadomość. Kurna co się dzieje? Obudź się narodzie! Ktoś znów kradne ci wolność wypowiedzi, tolerancję dla poglądów innych, ciężko wywalczoną! Dokąd to gówno nas zaprowadzi!?
Na drugim forum Lee puszcza topik o manipulacji w prasie, radiu, telewizji, wydawnictwach i internecie. Topic nagle znika. Nota bene niezgodnie z regulaminem bo Lee nie dostaje żadnego powiadomienia, o jakimkolwiek uzasadnieniu już nie wspominając.
No nie! W dyskusje o trądzikach, albo o czesaniu piesków, Lee się wciągnąć nie da, więc puszcza topic o cudownym pogodzeniu się „Bolka i Olka”. Topic oczywiście natychmiast znika. No to Lee puszcza topic o zniknięciu topicu o pogodzeniu się „Bolka i Olka”. W takich okolicznościach cudownie pojawia się topic wcześniej zaginiony, natomiast znika ten informujący o zniknięciu poprzedniego :D))) Oczywiście wszystko poza regulaminem.
Lee trochę się uspokaja. W chwili refleksji zadaje sobie jednak pytanie: jak to jest, że w pozbawionym cenzury internecie ludzie mogą być wulgarni, mogą być obsceniczni, mogą być chamscy, ale nie mogą poruszać pewnych tematów? No to Lee włącza się w dyskusje o paradzie gejów, ponieważ wszystko wskazuje, że to jedyny temat na który można w miarę normalnie porozmawiać w polskim internecie :D)))
Dzień później kiedy Lee znów zagląda na to forum nie znajduje już żadnego ze swoich topiców. Ogarnia go załamka i poczucie bezsilności. Przy okazji zauważa, że na nlog.org (jego wyspie normalności) też zagnieździła się już promocja homoseksualizmu. I że sie rozwija zgodnie z przewidywaniami. Ale Lee ma przecież masę notatek z dyskusji na innych forach :D)) Ze względów ekonomicznych (czyli przez zwykłe lenistwo :)) Lee wrzuca też kilka swych starych postów na swojego loga. Powoduje to, że część jego czytelników wnioskuje na tej podstawie, że Lee musi być utajnionym homoseksualistą. No skoro musi to chuj wam w dupę!

A tak na poważnie to Lee potrafi znieść wszystko i wybaczyć wszystko potrafi. Nie potrafi tylko zrozumieć tych, którzy się na niego obrażają za to że go obrażają!!!