lirykp // odwiedzony 404748 razy // [nlog/Only oil/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1058 sztuk)
21:48 / 04.06.2006
link
komentarz (0)
NBA: Dwóch debiutantów w finale

Dallas Mavericks będą rywalami Miami Heat w finale ligi NBA. W sobotę, w szóstym meczu finałowym Konferencji Zachodniej Mavericks wygrali na wyjeździe z Phoenix Suns 102:93 i zwyciężyli w play off 4:2.
Drużyny z Miami i Dallas po raz pierwszy zagrają w finale NBA. Mavericks czekali na ten sukces od 26 lat. Pierwszy mecz finałowy zaplanowano w czwartek w Dallas.

Kibice "Słońc" przeżyli w sobotni wieczór huśtawkę nastrojów. Po pierwszej kwarcie nic nie wskazywało na to, że rywalizacja o finał właśnie dobiega końca - Suns zdecydowanie wygrali tę część gry 29:14. Potem jednak Mavericks mozolnie odrabiali straty, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę w ostatniej kwarcie, wygranej aż 40:27.

Świetnie z roli lidera Mavericks wywiązał się Niemiec Dirk Nowitzki, który zdobył 24 pkt i miał 10 zbiórek. Wspierał go Josh Howard (20 pkt i 15 zbiórek).

"Byliśmy na dobrej drodze przez cały sezon, wierzyliśmy w siebie wzajemnie. W zeszłym roku oni (Suns) pokonali nas w sześciu meczach play off (w półfinale konferencji). Teraz my rozstrzygnęliśmy rywalizację na parkiecie gości, tak jak oni to uczyli przed rokiem" - powiedział Nowitzki.

W drużynie gospodarzy zawiódł najlepszy koszykarz ligi w sezonie zasadniczym (MVP) - Kanadyjczyk Steve Nash, który szczególnie w trzeciej kwarcie był kompletnie niewidoczny. Bardzo dobrze grał Francuz Boris Diaw (30 pkt), ale to nie wystarczyło do pokonania gości.