Ashlee [dark skin by orfne] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesišca | wszystkie
2002.11.18 23:45:10
link
komentarz (4)
Założyłem blog! Nie mogę w to uwierzyc, bo jeszcze pół roku temu mówiłem, ze to głupie. Cóż, ludzie sie zmieniaja, a ja w końcu też jestem człowiekiem.
Nie wiem, jak powinienem zaczać pisać.Czy napisać coś o sobie, czy po prostu zacząc pisać, o tym, co mi się przytrafia, opisać swoje przemyślenia itp. Myśle, zę to drugie.
Wprawdzie nie byłem dziś w szkole (oczywiście musiałem znów udawac straszny ból głowy,0), zdałem sobie sprawę z jednej swojej głupiej i (tak myślę,0) złej cechy, której powinienem się jak najszybciej pozbyć. Otóż zauważyłem, że za każdym razem, gdy jakaś osoba jest dla mnie miła (nawet przez chwile, gdy na przykład powie mi coś przyjemngo,0), od razu wydaje mi się, ze ta osoba chce sie ze mną zaprzyjaźnić. Na przykład, gdy jestem na jakimś forum i z kimś mi się dobrze gada, od razu wyobrażam sobie nie wiadomo co..... Myśle, że wynika to z braku przyjaciół i całkowitego osamotnienia zarówno w świecie zewnętrznym, jak i w domu....
Przypadkowo "ból głowy" przyczynił się do ponownego złapaniu mojej mamy na kłamstwie. Moaja mama studiuje i pisze jakąś pracę i rano powiedziala, że skoro ma dopiero na 11, to będzie cały czas pisać. NO i ja wtedy wyparowałem, że nie idę do szkoły, to ona zaczęła kręcić, że przypomniało się jej, że musi iść do biblioteki i inne brednie. Udawałem, że jej wierzę, ale oczywiście wiedzialem, że idzie do kochanka, przecież nie jestem głupi, szczególnie, że ostatnio znalazłem list do niego... Tak właściwie to, że ma kochanka mi kompletnie nie przeszkadza, bo gdybym ja miał takiego chamskiego, wrednego i podłego człowieka, jakim jest mój ojciec, za męża, to też bym sobie znalazł innego. W dodatku gdzies w czerwcu sam do mamy powiedzialem: "możesz mieć kochanka, bądź szczęsliwa", i jak sobie to przypomne, to tak mi sie śmiać chce, bo myślałem, nie sądziłem, że ona to zrobi. Mimo, ze mi to nie przeszkdza, czuję ukłucie w sercu i jest mi przykro, że moja mama w wieku 40 lat (mimo i z wyglada na 30,0) ma innego faceta, a ja majac 17 nie mam przyjacioł, a co dopiero dziewczyny. Ten fakt mnie bardzo dołuje,ale cóz......