Ashlee [dark skin by orfne] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesišca | wszystkie
2002.11.19 14:47:49
link
komentarz (4)
Żądzą mną dzisiaj dwa uczucia. Wściekłość i przygnębienie (czytaj: smutek,0). Tak właściwie, to jedno wynika z drugiego, zatem są ze sobą bardzo związane. Z logicznego punktu widzenia, nie powinieniem być taki wściekły, bo tego typu historie często mi się zdarzają, tyle że dotyczą innych spraw.
Moja komórka milczy. Nic. Kompletnie. Żadnego smsa, nikt nie dzwoni. Stan ten trwa od trzech tygodni. Gdy prawie półtora miesiąca temu zmianialem szkołę, wszyscy moi znajomi stamtąd mówili, że nigdy nie stracimy kontaktu, że będziemy do siebie dzwonić, pisać i inne takie bzdury. Jednak nic takiego nie ma miejca. Wysyłam czasem do kogos sms, ale zwykle odpowiadana tak "na odczepnego", a ja nie chcę się narzucać. Czuję się strrrrrrrrasznie osamotnniony. No i jeszcze ta nowa buda...... Dzisiaj wszyscy gadali o imprezie, która odbyła się w sobotę. Opowiadali, jak to było fajnie bla bla bla. Nie byłem. Nie chciałem. Jasne, ze byłem zaproszony, bo głupio jest nie zaprosić nowej osoby, ale odmówiłem, ponieważ wiem, kiedy mnie nie chcą... Nie żałuję. Może trochę....
ALe myślę, że czułbym się obco wśród nich.
Mam ogromną ochotę jechać w sobotę na Rowiska (dyskoteka,0) i chyba tak zrobie. Wreszcie odreaguję stres i wybawie się za całe życie!!!