2005.10.31 18:52:40
Ha, rebus rozwiązany jak sznurówki o które się można potknąć, ale niekoniecznie coś sobie złamać jak mózg od tej łamigłówki. I tak sobie siedzę i myślę, poczęstuję Was nowym rebusem już niedługo, ale paint mi nie działa i muszę scrackować, bo w pasjansie słabe rebusy wychodzą.
Tak sobie też myślę, że ten nlog chyba będzie bardzo kultohasłogenny, bo np napisałem, że mam kszynkę, a wbijam na o2 a oni już na stronie głównej banner "Zryte kszynki 1 gb gratis!" i se kuwa myślę, nie będą mnie robić w butelkę jak rafandynkę, bo mi staje co innego a nie maszt (o to chodzi, że bez tych szmat takich wiszących), wziąłem zagroziłem im zalaniem ich serwerów mydlinami z białego jelenia i co? Od razu zwinęli banner i jeszcze dali laurkę w ramach przeprosin i w ramach drewnianych.
Zmęczony jestem mocno, nie mam red bulla ani blue angela czy tam innych kolorowych boskich stworzeń, więc dziś rebusu nie będzie, ale jest dowcip:
- Jądra są jak Janusz Korwin-Mikke...
- Czemu?
- Bo biorą udział, ale nie wchodzą.
Motto na dziś:
"Gdy przyjaźń umiera, rodzi się miłość. Gdy miłość umiera, rodzi się dziecko. A z Makłowiczem i tak nikt nie gotuje"
Dziękuję za uwagę.
zryty link :: zryty komentarz (7)