|
2011.11.26 15:53:31 || link ||
właściwie to od wczoraj czuję ruchy małe bąbelki pyk pyk na potwierdzenie że to nie jelita trzymając rękę wieczorem na brzuszku kopnęło delikatnie pyk pyk za każdym razem gdy to odczuwam banan na twarzy jutro obiad u teściów lubię kuchnię teściowej a zwłaszcza obiadki niedzielne klasyka rosołek dwa rodzaje mięska dwa rodzaje surówki ziemniaczki i oczywiście jakiś sosik plus kompocik :) wczoraj wojna z P. o zlewozmywak w sensie o jego beztroskie podejście do arcy poważnej sytuacji:) jak ktoś to teraz czyta myśli sobie nie mają problemów ale to nie jest problem to proza życia podejmowanie prostych wyborów z którymi zwyczajnie czasami mamy problem tak jak np. mój P. bo jak dostaje ode mnie esencje typu to albo to to jest ok podoba mi się albo nie i tyle a jak ma już sam obejrzeć te kilka stron poświęcić temu pół godziny to niestety:) to nie wycięcie śledziony :) |