mumik // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2001.01.26 01:48:00
link
komentarz (1)
   Pies jest najlepszym sluchaczem. Przede wszystkim slucha (o ile nie jest czyms bardzo zaaferowany,0), stara sie zrozumiec, mimo iz dociera do niego tylko intonacja i co bardziej charakterystyczne gloski. Poniewaz nie rozumie slow, wiec stara sie zawsze zrozumiec intencje, czego czesto brakuje ludziom, przyzwyczajonym do polegania na slowach (ktore przeciez nie sa doskonalym wynalazkiem,0). Wiadomo tez, ze pies sie nie obrazi do tego stopnia, ze sobie pojdzie na dobre, choc tego nie jestem do konca pewien. Niektore psy obrazaja sie, jak najbardziej, a spaniel z mojego wczesnego dziecinstwa lubil uciekac z domu. Nie wiem tylko czy te cechy sie lacza w jakis sposob. Poza tym intencje psa sa zawsze bardzo jasne i pies dba o to, zeby takie byly. O ile nie jest chory psychicznie, co w naszym swiecie sie zdarza.