mumik // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2001.04.08 00:01:00
link
komentarz (1)
Mam wrazenie, ze potrzebuje czegos w rodzaju naglego kopa elektrycznego. Cos takiego jak przy reanimacji serca. Oczywiscie nie chodzi o serce tylko o mobilizacje do czegokolwiek i nie chodzi o prad tylko o cos innego. Nie mam pojecia niestety o co. Wiem tylko, ze sam musze sobie dac z tym rade bo jesli ktokolwiek probowalby mi w tym pomoc - cala proba straci sens.

Nie przygnebia mnie to, chociaz moze wlasnie powinno. Dziala to za to wybitnie stresujaco ale stres nie dziala na mnie motywujaco.

Prawie zadnych kijow ani marchewek. Hmmm...

A chodzi o to, zebym przestal byc pasztetem