mumik // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2001.06.05 04:48:00
link
komentarz (1)
A propos tego
Kiedy mialem kilka lat, w kosciele tuz za mna umarl starszy pan. Od tamtej pory oswajam sie ze smiercia. Czasami traktuje ja jak przyjaciela. Stokroc latwiej pogodzic sie z wlasna smiercia niz ze smiercia kogos bliskiego. Znacznie bardziej niz nieuchronnosc smierci przeraza mnie nieodwracalnosc uplywu czasu. Narazie te dwie rzeczy sa rozlaczne. Kiedys sie zejda, ale wtedy moze pogodze sie juz z obiema.

"Allways look on the bright side of death"