on_i_on // odwiedzony 150793 razy // [nlog/Cena Twoich uczuć/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (504 sztuk)
11:58 / 02.02.2007
link
komentarz (1)
Sporo mniej jednak wczoraj popisałem, bo i nie siedziałem do późnej nocy, tylko skończyłem przed północą. Cyber mamy już za sobą, aczkolwiek za bardzo nie wyszedł, bo Sylwia nie wiedziała w pewnym momencie, co dalej robić..

Dzisiaj od rana cisza, żadnego esa. Wczoraj Sylwia mi mówiła, że dzisiaj idzie do pracy, do rozdawania ulotek. Być może ma ręce zajęte i nie może zajmować się telefonem. Jedno mnie tylko martwi, że wyłączony ma telefon. Wysłałem jednak 2 esy - jeden rano na powitanie, drugi przed wyjściem, żebyśmy się spotkali jak zwykle w bibliotece. Mam nadzieję, że nie dzieje się u niej nic złego..

Dzisiaj mam za sobą już sporo wędrówki po mieście, bo nadal nie mam biletu. Musiałem pójść do sklepu sanitarnego po uszczelki na Działdowską, a stamtąd do biblioteki za pl. Bankowy. Parę kilosów już zaliczyłem..

Zaraz oblukam, co słychać na grono.net

Gabiuszce odpowiadam, że te supertanie esy można wykorzystać tylko w sieci Heyah. Aby pisać do innych sieci, trzeba mieć na koncie zapas funduszy, bo te esy z pakietu nie przechodzą. Na szczęście mam jeszcze kilka znajomych osób z Heyah..

P.S. Przypomniał mi się fajny dowcip:

Przychodzi rano zasapany facet do sex-shopu i mówi:

- Proszę gumę w rozmiarze 205/45!
Sprzedawca idzie na zaplecze i długo szuka. W końcu wraca i mówi:
- W chwili obecnej nie mamy tego rozmiaru. Możemy zamówić. Niech pan przyjdzie jutro.
- A dziś nie da rady?
Sprzedawca zdziwiony pyta:
- A po co panu tak wielki rozmiar?
- Bo na skrzyżowaniu stoi moje auto i zaraz mi mandat wlepią!