ph // odwiedzony 8611 razy // [gas_werk szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (16 sztuk)
16:57 / 23.10.2003
link
komentarz (3)

wybiegł szalonym pędem i potknął o wystajacy z ziemi korzeń, potem stanął tak niefortunnie, i od razu było widać, że będzie boleć. zacisnęłam wtedy dłonie tak, że paznokcie wpiły sie w skórę i jeszcze długo miałam tam takie odciśniete półksiężyce. a wtedy.. wtedy pierwszy raz nastawiałam skręconą kostkę i udawałam, że wcale się nie boję. na tym pustkowiu byliśmy pewnie sami, i nie mogłam inaczej, jak tylko pozwolić, odpowiadać 'tak' i powstrzymywać dreszcze, kiedy leżąć na ziemi trzykrotnie pytał, czy napewno wiem co robię.