SMS.Gadaj.pl

.:księga goœci<<


Silver Rain Blog ver1.0
>>>

Ostatnio myśle, myśle sobie czy mam sumienie i czy coś takiego istnieje? Jeżeli tak to jak mogłem w ostatnich dniach oszukać tyle osób? Teoretycznie to nic, dzwoni do ciebie jakaś Pani/Pan, pyta co to za praca, tłumaczę, jestem miły do bólu... i tylko jeszcze kaucja, że niby na poczet maszyny. Wysyłam umowę, pobieram kaucję i kontakt się urywa. ...Rok temu postawiłem przed sobę postanowienie" Od nowego roku szkolnego, zarobię więcej niż mój ojciec!", Wpierw było allegro i cztery stówy zysku. Potem truskawki i stówa wędruje na konto, Następnie pomoc przy remoncie i 5set. Od tygodnia są ogłoszęnia o pracę chałupniczą. Na poczcie chcą mi już pażyć cherbatę... Niepowiem ile uzbierałem, tak uzbierałem, bo zarobkiem tego nienazwą. Starego w tym miesiącu przebiłem 2 razy. Ile jest warte ludzkie uczucie? Wychodzi że nic. Staram sobie niwyobrażać tważy tych wszystkich rencistów i emerytów po otarciu przesyłki... Czy w życiu muszą liczyć się tylko pieniądze! znów wychodz że tak... musze zapłacić za net w cafe....

MOja rada dla osób mieszkających w łodzi, niedwońcie przez najbliższy tydzień na żadne ogłoszenie o pracę chałupniczą, jeżeli nie ja Was naciągnę to ktoś inny...

Rain||2002.07.24 19:53:40 ||link||komentarz (1)

!# RIP

="pagefooter" align="right">Copyright 2001/2002 by Rain Factory. All rights reserved. [jak to ładnie brzmi...]