tanisha // odwiedzony 57253 razy // [znowu_cyan nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (328 sztuk)
13:40 / 06.11.2002
link
komentarz (2)
jestem chora siedze w domu bylam w szkole na kl. z ekonomii. Chce do mmz
20:49 / 03.11.2002
link
komentarz (0)
extra weekend byl caly czas bylam z mmz jestem bardzo BALDZO szceescliwa
11:25 / 02.11.2002
link
komentarz (0)
jestem bardzo szczesliwa... wszystko sie wspaniale uklada... z mmz swietnie i poraz pierwszy nie musze bac sie powiedziec ze jest zebranie...
21:48 / 04.10.2002
link
komentarz (0)
juz dobrze kocham go byl dzisiaj u mnie z Kuba jak oni sie spotykaja to mnie bierze cholera nie moge z nimi dwoma na raz z samym Kuba moze byc ale z samym MAckiem jest bombowo extra itd.


A LUDZIE NIE BIERZCIE ACC 200 DOSTALAM OD TEGO LEKARSWTA WYSYPKI
22:40 / 03.10.2002
link
komentarz (0)
za dlugo bylo spokojnie.....................
.............klotnia...................
nie umiem z nim gadac przez net............
bo co jesli nie zartuje????????????????????
09:57 / 03.10.2002
link
komentarz (2)
zotałam dzisiaj w domu zaraz idę do lekarza a poza tym jest mi dobrza może Maciek wpadnie przed swoją szkołą bo dzisiaj nie pracuje.
22:47 / 01.10.2002
link
komentarz (0)
ok to tak z Mackiem extra w domu o dziwo tez. Wiecie ze po pol roku zachowujemy sie tak jakby to caly czas byl poczatek... niesamowite
18:41 / 01.10.2002
link
komentarz (0)
wszystko jest ok
23:55 / 20.09.2002
link
komentarz (5)
przed chwila wrocialm do domu rodzicow jeszcze nie ma. Mielismy wypadek samocodowy... Bardzo sie zdenerwowalam... mama tez... tatus byl bardzo spokojny... dlaczego ciagle ich nie ma??? kazali mi wracac do domu... straszne jest siedziec w srodku i widziec to...
22:00 / 19.09.2002
link
komentarz (10)
Byl;am dzisiaj z MAckiem na USG na szczecie wszystko w porzadku... Boze dzieki ze nic mu nie ejst...
00:07 / 17.09.2002
link
komentarz (2)
Dzisiaj minęło pół roku jak jestem z Maćkiem...Dzisiajesze spotkanie było niesamowite. Zachowywaliśmy się jak małżeństwo prawie. Byliśmy na poczcie płacić za szkołę, u Macka w szkole, kupiliśmy książki dla Adasia, jedliśmy obiad razem na mieście w takim jakby pośpiechu... A mój pokój zdobi piękna czerwona róża... „Najpiękniejszy kwiat dla najpiękniejszej dziewczyny” mimo tej strasznej blizny!!! Wiecie jak go kocham... Jak szedł do mnie z tym kwiatkiem czułam się wspaniale... Trzymał go za plecami tak słodko... On jest niesamowity... A już w przyszłym tygodniu idę z Ola i Sylwii... W sumie każdy dzień jest dla mnie świętem jak się z nim widzę i odkąd z nim jestem...
20:24 / 14.09.2002
link
komentarz (5)
Dzisiaj wróciłam z działki od Jacka. Byliśmy w czwórkę: Klara, Jacek, Maciek i ja. Było extra. Trochę się zmieniłam z wyglądu-na moim czole jest wielka przyszła blizna, ale Maciek mówi, że jeśli zostawię ją w spokoju to nic z niej nie będzie. Powód: nieszczęsne spotkanie z gałęzią... Najważniejsze że spędziłam dużo czasu z Maćkiem... Klara mi trochę opowiadała o nim... miłe że tak się zmienił... przynajmniej trochę... Każdy ma wady a że Maciek jest taki a nie inny... zresztą mi to nie przeszkadza... W tym momencie pewnie szykuje się na imprezę- trochę mnie zabolało, ale po rozmowie zrozumiałam, że w sumie ma racje... Dużo rozmawialiśmy... Nauczyłam się wielu nowych rzeczy o nim... Teraz Jacek... Bardzo sympatyczny, śmieszny i ogólnie rozumiem Maćka, gdy mi mówił, że to świetny chłopak... Właśnie słucham jego płyty... Klara jest równie niesamowita... Bardzo dobrze mi się z nią gadało, gdy mężczyźni wykonywali męska prace... Jest super... Podsumowując wyjazd był bardzo udany... Bo z Maćkiem... I wierzę, że wszystko co on mówi jest prawdą(dodając do tego to, co mówiła o nim Klara,0) to jest to najbardziej udany i harmonijny związek jaki znam i cieszę się, że jestem jedną z tych dwojga ludzi...

Dziękuje Ci MMZ że mnie zabrałeś ze sobą.


KOCHAM CIĘ

00:27 / 12.09.2002
link
komentarz (4)
jeszcze jedno dzis...
rodzinom ofiar...
i wszystkim amerykanom....
rok po...
kazdy pamieta...
00:14 / 12.09.2002
link
komentarz (0)
juz jutro o 16.20 bede w drodze z Duzym... juz jutro o ej godzienie go zobacze... jutro z nim w piatek z nim w sobote wracamy...zem sie juz stesknilam za moim Duzym
00:16 / 08.09.2002
link
komentarz (0)
wlasciwie jeszcze jeden wpis odnosnie imprezy... Dzieki Jacek ze dales mi wtedy telefon zebym zadzwonila do Oli...Dzieki Ola Ty zawsze wiesz jak mnie uspokoic... Dzieki WAm
17:28 / 07.09.2002
link
komentarz (4)
O MOJ BOZE!!! TO BYLA IMPREZA ROKU!!!DZIEWCZYNY ZACHWYCONE A JA WNIEBOWZIETA!!! na poczatku tak...odwalilam sie jak nigdy w zyciu...krotka spodniczka zajebista bluzka...wchodze Maciek zachwycony... nosi mnie na rekach wszystkim przedstawia:"moja kobieta"...extra myzyka... extra ludzie... mala scesja z Mackiem ale po tem wszystko ok... Troche sie zdenerwowalam i teraz wiem ze przesadzilam. Ewcia(super Ewa,0) wyszla po pol godziny:,0),0),0),0),0) A Macka ex okazala sie niesamowicie sympatyczna... MAcka przyjaciolka Aska exrta... powiedziala ze juz dawno chciala mnie poznac... ze Maciek o mnie mowi non stop...Zadnych wiekszych niepowodzen nie ma... teraz jest super z Mackiem... bylam po 5 am. w domu:,0) a o 8.45 telefon ze juz jest na Stegnach wiec sie szbko myje i ubieram i lece na spotkanie z mmz:,0)wrocialm przed chwila... Mama Macka zabrala mu klucze do mieszaknia i juz nie mamy wlasnego kacika:(((Ale bylo Exrta... A JAcek widac ze zawsze mozna na niego liczyc... jak MAciek juz za niemogl to Jacek ze mna tanczyl... Teraz tez byl z nami...jest swietny Pozdrowienia dla tych co byli i nie byli na najlepszej imprezie 2002
10:03 / 05.09.2002
link
komentarz (3)
jutro impreza u Macka...ciesze sie... poznam tych jego kolegow... ale moze byc super Ewa z powodu czego nie jestem szzcesliwa...pozatym bedzie jego ex...ale mam nadzieje ze bedzie ok. Prawdopodobnie bedzie i Ola...
09:53 / 02.09.2002
link
komentarz (7)
Legia jednak przebija wszystkich-pokazala kto jest mistrzem:,0) wogole to wspaniale rzeczy dzieja sie teraz w pilce noznej... Ronaldo jest juz w najlepszej europejskiej mojej ukochanej druzynie Real'u Madryt...
Kolo Raula...
22:43 / 01.09.2002
link
komentarz (0)
Wczorajszy wieczór i noc extra, bo z Maćkiem. Długo rozmawialiśmy. Tyle się od niego dowiedziałam wczorajszy wieczór był chyba najcudowniejszymi chwilami jakie w życiu spędziłam... Czasem po prostu tak jest że aż chce się żyć dla kogoś i ja mam dla kogo... Było bosko, niesamowicie... Będę to pamietać do końca życia...
01:30 / 30.08.2002
link
komentarz (3)
dzien bez Macka ale rozmawialam z nim przez tel. dziwne ze tak strasznie tesknie... widziaalm sie z Ola-pogadalysmy troche... lepsze mam samopoczucie...