yenneferr // odwiedzony 5572 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (20 sztuk)
12:03 / 04.12.2003
link
komentarz (2)
ocknelam sie zziebnieta
juz swit wiec szybko wyruszam w droge
prowadzi prze mgle
gesta o kolorze brudnego nieba
szczypie w nagie ramiona
wdziera sie zimnym dotykiem pod ubranie
ide zastanawiajac sie nad kazdym krokiem
slysze plusk i zatrzymuje sie na brzegu zimnej, rytmicznie uderzajacej o brzeg wody
przenikam wzrokiem poprzez mgle
widac drugi brzeg tak daleko i za razem tak blisko
staje, wyciagam rece w strone wody, szepce pare slow, a ona pojawia sie zaraz potem
wsiadam i ujmuje wiosla w dlonie
mgla wokol mnie rozwiwewa sie jak pod dotknieciem reki
woda delikatnie kolysze ale z kazdym ruchem wiosel fale robia sie wieksze
wlewaja sie do lodzi moczac mnie cala
klekam na dnie i dlonmi wylewam ja za burte
potem wiosluje dalej aby za chwile znow przystanac
slonce wzosi sie ku gorze, mgla rozwiewa sie
dlonie omdlewaja
cialo domaga sie swoich praw
uderzam lodzia o piaszczysty brzeg, wyczolguje sie z niej
klekam na piasku
rozkladam dlonie, wznosze wzrok ku sloncu
wdycham cieple powietrze tego pieknego dnia
bo reszte dzisiejszej wedrowki odbede w mroku i wilgoci

...