ciastko
komentarze
Wpis który komentujesz:

Umówmy się, że blondynka to nie kolor włosów lecz konkretny typ charakteru.

Blondynka bierze lekcje golfa, ale nie moze trafic w pileczke, gdyz ciagle zle chwyta kij. W koncu zniecierpliwiony instruktor mowi:
- Niech pani wezmie kij tak, jakby dotykala pani czlonka swojego meza!
Kobieta chwytak kij, bierze zamach i ... pileczka toczy sie jakies 10 metrow.
- Dobrze.... - cedzi instruktor. A teraz prosze wyjac kij z ust i uderzyc porzadnie...

:-)

Czy w związku z zamieszczeniem tego tekstu jestem:

MĘSKA SZOWINISTYCZNA ŚWINIA???
:-)

Wasz WESOŁY SANITARIUSZ vel ciastko

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
ciastko | 2004.09.15 11:46:44

made_in_thailand, skąd.
Moja żoneczka absolutnie nie ma charakteru blond. Ona tylko czasami jest "FOCHATA" czyli ma fochy.
Ale ogólnie jest kochana i wspaniała. Ja naprawdę jsetem szczęściarzem. !!!!
:-)

made_in_thailand | 2004.09.15 11:12:08

kolego ciastek... w takim wypadku pozostaje tylko zastanawiać się, czy powodem Twojego jakże optymistycznego podejścia do życia jest (bez urazy, to tylko moje niewybredne poczucie humoru!) blond typ charakteru Szanownej Twojej Ślubnej?

the_sound_of_my_soul | 2004.09.15 11:11:48

nie jesetes....hahaha dobry ten zarcik :D zeby tylko niekomu nie ublizac ale ja uwielbiam zarty o blondynkach :D

aniol_w_czerwonym_kapeluszu | 2004.09.15 10:21:27

Ta meskie nasienie ;)

adrenaline | 2004.09.15 09:48:39

nie wiem nie, jestem blondynka...chociaz...naturalnie ciemny blond...ale...to sie chyba nie liczy