Wpis który komentujesz: | ...qurde... - Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę! - Och Ty szczęściarzu! - Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać... - I co? I co? - No a ona mówi: "Rozbierz mnie!" - Nie może być! - Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa... - Nie pierdol! Kupiłeś laptopa? A procesor jaki? Wasz ZAKALEC ...end of message... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
chynaa | 2005.09.23 20:32:38 =DDDDDDDDD........... =DDDDDDDDDDD ciastko | 2005.09.23 15:47:31 buhahahhahahahaha :-) szkicownik | 2005.09.23 15:28:50 A jest 2 część do tego: - No i spotkałam fajnego faceta w klubie... - No, i co? I co? - Zaprosił mnie do siebie. - No, i? - Wypiliśmy trochę, położył mnie na stole obok laptopa, zdjął mi spódniczkę, potem majteczki.. - Nie pierdol! Na imprezę majtki zakładasz?! esc | 2005.09.22 15:08:41 super :) moje_zycie_i_kropka | 2005.09.22 11:35:10 dobre :D kjuik | 2005.09.22 09:21:06 wlaaaaasnie:P Mezczyzni...:)) |