Wpis który komentujesz: | Ten nlog jest anty świąteczny i nie składa się na nim życzeń, jak czytałam dzisiaj u ludzi to albo są życzenia, albo święta są nie chciane, i tak samo będzie tutaj.. Wolę w zwykły dzień powiedzieć, wszystkiego najlepszego niż skandować z całym krajem życzenia oklepane w kierunku ludzi którzy są mi najzwyczajniej w świecie obojętni, bo to ten dzień kiedy się wszyscy jednoczą i sobie pomagają, bo to tradycja, bo wypada. Nie lubię świątecznych dzwonków w telefonach, nie lubię kolejek w sklepach, nie kupuję prezentów i nie uśmiecham się w święta tylko obserwuję jak robią to inni i zastanawiam się czy na co dzień też tacy są. Kartek nie lubię i nie lubię esów, nie lubię kompotu z suszu, ani karpia, ani barszczu. Nie ubieram choinki i sama się nie stroję. Lubię uszka z grzybami, zdaje się, że w tym roku matka wymyśliła zupę grzybową z czymś tam więc luz, jedyne co jest niepowtarzalne i raz na rok to jak moja matka robi ciasteczka waniliowo orzechowe, które skutecznie podjadam odkąd tylko zejdą z blachy.. Prezenty mnie denerwują i moją tradycją jest otwierać je w samotności w pierwszy dzień świąt albo i później. Dwa lata temu to tydzień leżały zanim się zabrałam.. Tak nawet w święta muszę być inna bo generalnie mam skrzydełka i dwie głowy, wiesz, taki zmutowany anioł . . The Roots - I don't care . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
graf | 2005.12.25 18:23:13 ja tam lubie ten kompot :) inne świateczne potrawy też:) Święta lubię nie lubię sztucznej doborci niektórych oso w okresie świąt 5tka jcrawford | 2005.12.25 13:36:06 ale zdjecia:DDD najwyzej_spadne | 2005.12.25 12:53:05 100% poparcia :) prysewicz | 2005.12.25 10:41:10 dreadloki right? piona siostro ja juz jestem weteranem w tej kwestii :) venka | 2005.12.25 04:46:13 rappin_da_streets widzisz.. jednak bywaja tacy ludzie w liczbie wiekszej niz 1:) kiri.. no ale ciezko sie odciac az tak zeby olac wszystkich dookola bo jednak te swieta to maja byc w jakiejs wspolnocie, a wtedy juz mi sie wciska komecha przez nich. katiuszka | 2005.12.25 03:07:26 taki zmutowany aniol nieglupio wyglada, choc rece zdaja sie sluzyc niezle tancu. Lubie swieta, nie lubie ich sztucznej otoczki, pseudo uwielbienia do rytualow. Ale lubie barszcz, lubie sledzia, lubie ciastka i inne kozackie potrawy i lubie szczere zyczenia, a nie glupie przekopiowane zyczenia wziete zywcem z neta. 5teczka wielka dla Ciebie:) kiri | 2005.12.24 23:29:08 a uszka z grzybami to uwielbiam :D kiri | 2005.12.24 23:28:42 swieta nie musza byc komercyjne, zawsze beda takie jakie ty sama chcesz zeby byly rappin_da_streets | 2005.12.24 22:34:53 heh, myslalem, ze bede tu pierwszym ktory lubi swieta, ale JiKoB mnie wyprzedzil. w sumie zgadzam sie z kazdym slowem, piona! lubie swieta, nie tak jak za dzieciaka, ale mimo wszystko lubie, moze dopiero za pare lat znielubie ;) a tego kompotu nie kminie, to chyba jakas nieznana mi tradycja.. venka | 2005.12.24 19:37:34 nmy.. no te pioseneczki wszystkie.. mozna dostac szalu.. a dzisiaj mialam okazje uslyszec fragment crazy froga. O KURWA... dobrze ze dopiero teraz i mam nadzieje ze nigdy wiecej.. noniezatruj, jasne taki prezent, cos z czego sie cieszysz to jest cos.. tymbardziej jesli nie robisz listy , tylko wiesz ze cie ktos slucha i zna, bo potrafi sie domyslec co sprawi ci przyjemnosc.. a kompot mimo wszystko moja matka tak lubi ze nie mogla sobie odmowic jednak.. gabi, a u mnie spokoj .. siedzimy sobie w trojke.. majki dzieki:) a od asi lubie zyczenia:P bo wiem ze zyczymy sobie tego codziennie chocby w myslach:) jikob i dobrze ktos swieta musi lubic nie? a aniol sie bawil w dlugie czasy naswietlania.. miller.. nie wiem .. ja jeszcze jak go nie wacham to moge przelknac ale w tym zapachu co smnie strasznie drazni.. wiesz, taki zmutowany anioł :P | 2005.12.24 16:20:17 nie rozmawiajsice ani nie sluchajcie zyczeń od kogos od kogo spodziewacie sie frajerstwa. to ludzie jebią swieta, gdyby nie ludzie to swieta by byly całkiem fajowe. ja sie zwykle odcinam, i jestem tam gdize chce, robie to co chce, z tymi co chce. i sam prubuje nie pierdolic tego czasu sobie ani komus. wesołych swiąt i samych duzych zeczy. miller | 2005.12.24 15:23:54 co Wy macie z tym kompotem z suszu? ja bym to mógł pić codziennie ;) JiKoB | 2005.12.24 14:42:23 To ja napisze, że lubie święta i czuję coś co pomaga mi w byciu szczęśliwszym. Nie lubię oczywiście szału zakupów, fałszywej życzliwości i tego wszystkiego co niestety świętom często "przygrywa". Jednak święta były, są i chyba będą dla mnie czymś wyjątkowym. pozdrawiam p.s. super anioł :P asik | 2005.12.24 14:04:02 hehhh mimo wszystko 'wszystkiego...' siostra... :* wiesz_jak_jest | 2005.12.24 13:20:44 w sumie moge sie podpisac pod tym co ef napisala. majki_aka_wookash | 2005.12.24 13:20:26 sorki że nie na temat się tu wbije a może i tak. Pytałaś o Conkretny? Jeśli chodzi o mc to Syce jest odemnie z Tychów, Benek i Tara są z Sosnowca, Kamel (powinnaś znać tego freestajlowca) jest z Dąbrowy, są jeszcze producenci Ryan, Przemyśl i chyba jeszcze Eko, bitboxer Esmer z Tychów a skreczami zajmuje się Bambus z PFKi. Jeszcze kogoś tam chłopaki ściągneli ale ja już sam się gubie, jeśli otworzy Ci się ich stronka to może dowiesz się czegoś więcej ale ostatnio są jakieś problemy z serwerem ale sprawdź: www.conkretnyelement.com. P.S. przesyłam świąteczne pozdro jeśli życzeń nie chcesz lub nie lubisz. Pa! one | 2005.12.24 12:33:05 Piekny z Ciebie zmutowany aniolek ;D I choc swieta sa przereklamowane,to pozycze Ci chociaz samych szczesliwosci w nadchodzacym roku :) gabiuszka | 2005.12.24 12:00:10 Doskonale to rozumiem, aczkolwie mi udziela się nastrój świąt, zapach choinki w domu, gotoewanie- nie lubię zakupowego szaleństwa, ale fajnie gdy chociaż jeden dzień rózni się od innych, można pospać i pooglądać filmy - miło spędzać czas- ja akurat mam najazd rodziny- niestety, ale tylko na 1 h, wiec luz . Lubię nie tyle dostawać prezenty- co kupować i dawać..i mimo wszystko życzę Ci wesołych świąt :) Super fotki :) ef / noniezartuj | 2005.12.24 11:42:55 a ja napisalam, ze wesolych i w ogole, mimo wszystko. kiedys z roznych powodow swieta to byl dla mnie jeden z najgorszych momentow w roku, bo w domu NAGLE wszyscy robili sie supermili i w ogole oh. wlasnie przez to NAGLE, ktore trwalo moze z godzine? tez nie lubie dzwonkow w telefonach (ktore sa zdecydowanie slabe), kolejki w sklepach moze by mi tak nie przeszkadzaly, gdyby nie narastajace dodatkowo chamstwo. jakos nie lubie kiedy ktos mnie depcze, potraca i wpycha sie zanim wyjde bo przeciez trzeba wykupic wszystko co sie da i to jak najszybciej. z drugiej strony uwazam, ze prezenty to fajna sprawa, ale te przemyslane. bo fajnie, dostac cos z czego mozna sie cieszyc ( tu podkreslam- przemyslane prezenty), a nie cos kupione na szybko ' zeby bylo'. cala ta sklepowa atmosfere olewam bo jest tylko i wylaznie po to, zeby zlapac dodatkowych klientow na kolorowe swiatelka/ muzyke itd. czyli, ze chodzi o kase, a nie o to zeby bylo fajnie. kartki owszem, wysylam, ale nie masowo, bo tak wypada, a do tych, do ktorych chce je wyslac. esemesy bywaja mile, ale po 5- 6-20 zyczeniach (takich samych zreszta staja sie frustrujace). swoja droga, zastanawiam sie czasem, czy ci wysylajacy czytaja w ogole to co przesylaja dalej. bo odnosze wrazenie, ze nie zawsze. zwlaszcza kiedy od 10 osoby dostaje DOKLADNIE to samo. kompotu z suszu nie toleruje od lat i teraz mama juz nie praktykuje, chyba glownie z mojego powodu. karp jako symbol, niech tylko symbolem pozostanie, a zamiast barszczu tez bedzie pewnie cos w stylu zupy grzybowej ( a moze mi sie pomylilo), zreszta nie przywiazuje tak wielkiej wagi do jedzenia. o. z roku na rok zmieniam troche nastewienie do swiat( i staram sie jednak na +), ale SWIAT- takich moich prywatnych, a nie zmasowanej papki. poza tym , czesc ja mam aureole i dwa male rozki przykryte wlosami :) nmy | 2005.12.24 10:54:51 hm świąteczny szał staram się omijać, coprawda spędziłem wczoraj godzinę w sklepie [aka hipermarkecie], nie było tak strasznie. chociaż potwornie denerwują mnie marysie ka. czy majkele dż. śpiewający mi nad głowami o tym ze wszystko czego chcą na święta to "ja". ale mogę powiedzieć, że miałem farta, bo przy kasie nie musiałem stać w kolejce, akurat uprzejma pani nową otworzyła... dziwnie się patrzy na datę 24.12.XXXX ;) goha. | 2005.12.24 10:29:43 bardzo nie lubie świąt.kompotu z suszek nienawidze.lubie sałatke jarzynowa ale nie lubie jej kroić.nie lubie wysyłanych kartek z wp ani życzeń na gg.jak spędzaliśmy święta całą rodziną to było fajnie jak bachory sie cieszyły na prezenty.a teraz.szczerze to mnie to wali.w dupju mam święta.dla mnie nic specjalnego. venka | 2005.12.24 04:47:32 zajebiscie.. jest godzina ktora jest, wypilam drina i obejrzalam dwa filmy lezac.. nie spie... przez tydzien sypialam po 5 godzin a teraz nie spie od 40 co jest? ide do lozka bede lezec do oporu, ale smuce nie?? haima | 2005.12.24 02:24:56 hehehe jesli podziala to mozna probowac;) u mnie nie zmienil podejscia do swiat,ale fakt- humor przynajmniej mam dobry :))) haima | 2005.12.24 01:33:15 u...dobrze podsumowane,wrecz doskonale:)widze,ze cos nas laczy-wspolna niechec do komercyjnych,przesztucznych swiat.nie bede wiec ci klepac kopiowanych zyczen tylko buzke przesylam tak na dobra nocke:) |