Wpis który komentujesz:
Nie mam w sobie instynktu macierzyńskiego. Ani krzty. Spędziłam dziś trzy godziny z rozwrzeszczanymi dwumiesięcznymi bliźniakami i oczywiście nie mogę zaprzeczyć, są urocze, wyglądają jak małe aniołki ale tylko jak śpią w łóżeczkach. Tylko, że one praktycznie wcale nie śpią. Także przez większą część czasu w moich myślach kłębiło się desperackie "uciekaj!". No, czyli nie lubie dzieci.
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
rozowy_dlugopis | 2006.06.06 23:50:04
ja byłam grzeczna. Tylko zwiewałam do ksiegarni bo chciałam poogladac obrazki. No, ale to dopiero jak nauczyłam sie chodzić w miare stablinie:P
postrzelona | 2006.06.06 20:10:50
Oj Qlada, pamietaj ze ty tez taka bylas:p i pewnie wrzeszczałąś mocniej niż inne dzieci:p w jednym przyznam Ci racje- z bliźniakami zawsze sa problemy:p
szalonowlosa | 2006.06.04 21:03:34
no popayttrz:P to tak jak ja:P
la_vie | 2006.05.31 08:03:36
e tam, tak jst zawsze przy obcych dzieciach:P
szklanapulapka | 2006.05.29 21:57:42
ohoho... a może to one nie lubią Ciebie;) ?
....ja mam brata 3.5 letniego... i wystarczy, że po prostu jest, to wystarczy, o! tak....
...a wczoraj byłem sobie w Gdańsku... tak przejazdem;)
nie_majaca_wstydu | 2006.05.29 21:54:32
ja tez nie lubie dzieci :]
rozowy_dlugopis | 2006.05.29 21:30:55
Twój nie Twój, ale ja tego doświadczyłam dzisiaj wybitnie empirycznie. Nie wiedziałam że dwukilowe dziecko potrafi tak wrzeszczeć:P
to sie ciesz ania:P chociaż z pedagogiką to taki niemowlak dużo wspólnego nie ma. płacze bo głodny, płacze bo ma kolke, płacze bo chce zmiany pieluchy, płacze dla zasady. ewentualnei spi ale to nie czesto:P
shili | 2006.05.29 20:46:37
To mój tekst, że nie lubię dzieci :>
szukam | 2006.05.29 20:07:51
ty qlada, a ja jestem na pedagogice a nigdy sie nie opiekowalam malymi dziecmi, tzn takimi mniej niz zerowka. glupio