Wpis który komentujesz: | kurwa. mam kolejne ulubione pytanie - 'co robisz w sylwestra?'. no kurwa! czy to jakis obowiazek robic 'cos' w sylwestra? nie bede imprezowac na zamowienie, nie lubie czuc sie zmuszana do robienia czegokolwiek. a poza tym co tu swietowac? ze koniec roku? jest co roku. rownie dobrze moge swietowac koniec kazdego miesiaca, dnia czy godziny. dla mnie dniem przelomowym jest dzien moich urodzin i to jest dla mnie pora na swietowanie, robienie podsumowan czy postanowien. a nie zadna sztucznie ustalona granica czasowa. takze na pytanie co robie w sylwestra odpowiadam ze sylwestra PIERDOLE. a tak w ogole to urlopuje sobie luzno bo pozalatwialam juz chyba wszystko :) ale gdyby to dla kogos bylo wazne: SZCZESCIA W KAZDEJ POSTACI I WIELKOSCI NA CODZIEN I OD SWIETA ZYCZE WAM WSZYSTKIM I KAZDEMU Z OSOBNA! :* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
love_jah | 2007.01.02 01:52:36 hyhy, no bo np. co z tymi którzy żyją wg kalendarza chińskiego czy tam jakiegokolwiek innego? szczęśliwego mimo wszystko ;) gabiuszka | 2007.01.01 16:23:57 Lola pod względem jesteśmy takie same... najgorsze pytanie jakie można mi było zadac to po raz milionowy o Sylwestra... a jak dzielnie mówiłam, ze bojkotuje i nie robie nic to sie wielka litość właczała jak można ie isc nigdzie na impreze... ja pierdole dostawałam ataków spazmatycznych .... aczkolwiek postanowienia i drobne podsumowania lubie sobie zrobić.. w końcu jak ustale zasady to mam co łamać :P kingm | 2006.12.31 17:42:25 versus sylwester widze :D najlepszego mimo wszystko :D najwyzej_spadne | 2006.12.31 17:36:26 wzajemnie lol :) gruba | 2006.12.31 17:03:53 Bardzo ładnie to ujęłaś. Sama bym tego lepiej nie zrobiła ;) Najlepszego :) sunset | 2006.12.31 16:45:53 Wzajem, wzajem :) Zdrowe podejście do życia ;) devon_miles_smoke_that_shit | 2006.12.31 16:07:22 miau * |