| marycha - 2002.05.17 16:59 - odpowiedz | | A oto dowcip wchrzechczasów:
Dziewczyna, jej chlopak i kolega spotykaja sie na gg. Dziewczyna oderwała sie na chwile od nauki, aby pogadać ze swoim ukochanym, ale została wrobiona w rozmowe w trojke...oki, zgodzila sie na to... w pewnym momencie ,gdy zrobiło sie cicho zażartowala:
- Ale cicho, załużmy kólo dyskusyjne. ;)
A on z milością odpowiedział:
- Jak chcesz pogadać, to idz do Ani (przyjaciólka dziewczyny, z ktora duzo rozmawia). Ja jestem bardzo zajety odrabianiem lekcji.
I zaczął gadać z kumplem... dziewczynie zrobilo sie przykro, nie wspominajac, ze odechcialo sie jej pogaduch i nawet nie miała ochoty gadac z nim przez komóre, wiec ja wylączyła. Chłopak oczywiscie twierdził, że to był żart.
Oki, ja chyba nie mam poczucia humoru, bo mnie to nie bawi... a czy dla kogos to jest smieszne? |
|
| warp - 2002.05.17 19:23 - odpowiedz | | ke co?
ke jak?
oszochodzi?
ja, jak zwykle nie w temacie |
|
| chynaa - 2002.05.17 19:45 - odpowiedz | | Za-bawne.
Tak czasami warpie myślę, czy to forum nie powinno być moderowane ;) Dość fajne tamaty spadają na dół, a cokolwiek ktokolwiek wklepie - leci w górę. Ygch. |
|
| marycha - 2002.05.17 20:04 - odpowiedz | | dobra...ja juz sie nie odzywam...masz racje szkoda cennego miejsca na takie pierdoly |
|
| sqn - 2002.05.18 00:23 - odpowiedz | | się luzuj
od tego jest forum
no chyba że kierownik się wkurwi |
|
| warp - 2002.05.18 02:42 - odpowiedz | | kierownik ma dzisiaj dobry dzien
taki relaksacyjny |
|
| warp - 2002.05.18 02:43 - odpowiedz | | a i tak sie zastanawiam czy nie podzielic troche forum na dzialy np:
"pierdolenie bzdur"
"kwestie techniczne"
"kacik zlamanych serc" (nie jestem zlosliwy)
=) |
|
| pola - 2002.05.18 03:44 - odpowiedz | | heh... pomysl calkiem niezly... ;) |
|
| lordzik - 2002.05.18 21:57 - odpowiedz | | moge zostać moderatorem działu 'pierdolenia bzdur' 8-) |
|
| pola - 2002.05.18 23:25 - odpowiedz | | hehe... lordzik podolasz tak odpowiedzialnemu zadaniu?;) |
|
| warp - 2002.05.19 18:20 - odpowiedz | | i co, myslisz, ze dasz rade? =P |
|
| galaxy - 2002.05.19 02:54 - odpowiedz | | to ja chętnie wezmę kwestie techniczne... Źeby juź nikt nic nie wiedział... ;P |
|
|
| sadfreak - 2002.05.19 15:08 - odpowiedz | | A ja myślałem ze na rozwiązywanie tkich problemów monopol ma Bravo Girl itp. Jak widac nie ma obrony przed *****************! |
|
| marycha - 2002.05.20 20:51 - odpowiedz | | wybacz, ale to, ze ty sam radzisz sobie ze swoimi problemami ( baa moze ich nie masz) i nigdy nie potrzebujesz niczyjej rady, to nie znaczy, ze wszyscy sa tacy genialni |
|
| sadfreak - 2002.05.20 22:57 - odpowiedz | | A czy ja mowie, ze radze sobe ze wszyskimi problemami? Po prostu wyluszczanie tego typu problemow na forum oczekujac pomocy daje do myslenia... |
|
| 2lazy2die - 2002.05.21 01:09 - odpowiedz | | 2lazy2die tak to skomentuje:
Dwoch Anglikow plynie statkiem przez ocean. Sztorm. Wisza przerzuceni przez reling i rzygaja. Jeden sie pyta drugiego:
- Pan w biznesie?
- Nie. Dla przyjemnosci.
. |
|
| vlight - 2002.05.24 00:28 - odpowiedz | | tego... 2l2d... taki inny. Anglik na kontroli celnej w Calais. Celnik sie go pyta:
- pan jest cudzoziemcem?
Anglik mierzy go zimno wzrokiem i mowi:
- nie, pan. ja jestem anglikiem.
|
|
|