| lordzik - 2002.08.19 12:40 - odpowiedz | | http://hacking.pl/news.php?id=1640
pięknie... |
|
|
|
|
|
| lordzik - 2002.08.20 13:47 - odpowiedz | | Jak mam umierać, to tylko w pomidorowej.
Grunt to umrzeć ze smakiem :D :D :D |
|
|
| dora2 - 2002.08.22 08:09 - odpowiedz | | No dobra, dokladam swoje 3 grosze. W zupie kalafiorowej. Takiej babcinej, gesciutkiej jak kremmm. mmm. |
|
| flatline - 2002.08.22 09:44 - odpowiedz | | A co mi tam, też się dorzucę - smak jest ważny ale i temperatura gra swoją rolę - czy wulkanicznie ciepła, a może wręcz przeciwnie? |
|
|
| chynaa - 2002.08.22 11:10 - odpowiedz | | Szczawiowa.
A już najlepsza to czerwony barszcz robiony przez moją Mamę. |
|
| galaxy - 2002.08.22 12:27 - odpowiedz | | ale szczawiowa to z jajkiem i ziemniakami. Koniecznie. Bez ziemniaków nie ma dla mnie życia. Albo botwinka... Mmmm... |
|
| qqmaq - 2002.08.22 13:27 - odpowiedz | | najlepsza jest zupa naszych sasiadów z gorących krajów a zwie sie zupa RaTa Tuj- mieso w polu w garku hu...:) dobra jak ktos sie chce odchudzac :) |
|
| chynaa - 2002.08.22 14:01 - odpowiedz | | galaxy: Ano. Szczawiowa z jajkiem to jest to. Ziemniaki mnie paraliżują, uwielbiam, a takie smażone w plasterkach albo nie w plasterkach, ale ubite i usmażone... Ach. Albo z ogniska. Ze skórką. A te młode ziemniaczki z koperkiem.... IiiiiiiiiiIIIiiiiIIiiii............. |
|
| galaxy - 2002.08.22 14:40 - odpowiedz | | i kefir, i kefir. albo zsiadłe mleko... mmmmmmm.... A ziemniaczki w każdej postaci uwielbiam - zapiekane, gotowane, bite, tłuczone, siekane, placki, odsmażane (z przypieczkami brązowymi...). A z ogniska - mmmm... Takie z masełkiem i solą.... Jeeeeny.... |
|
| galaxy - 2002.08.22 14:41 - odpowiedz | | qqmqq - jak z mięsem to odpada. Na dzień dobry. |
|
| galaxy - 2002.08.22 14:43 - odpowiedz | | miało byc qqmaq, rzecz jasna, nie wiem czemu tak źle napisałam... |
|
| eye - 2002.08.22 14:55 - odpowiedz | | oczywiście wszyscy się nie znacie, na barszczu się nie znacie a tak bardziej precyzyjnie to nie znacie się na barszczu białym, mniam :) |
|
| trust - 2002.08.22 15:24 - odpowiedz | | CE-BU-LO-WA!
dlaczego nikt nie wspomnial o zupie cebulowej z grzankami i serem na gorze? |
|
| dora2 - 2002.08.22 18:38 - odpowiedz | | Ja jadlam jedynie Goracy Kubek w kwestii cebulowej. Zurek ! Kwasny pyszny gesciutki zurek. Mmmm. |
|
|
| chynaa - 2002.08.22 16:38 - odpowiedz | | Znaczy się o zwierzęta do jedzenia chodzi. |
|
| chafer - 2002.08.22 20:19 - odpowiedz | | Eh ludzie..powazna sprawa a Wy o jak zawsze o jedzeniu.
Typowe. :) |
|
| qqmaq - 2002.08.23 23:03 - odpowiedz | | bruuuuuuuuu Słyszycie ???? a mi w brzuchu buuuuuuurczy ;p ide na ten nooooo .... jak to sie zwie .... aaaa:))) na posiłek melanżacyjny czy regeneracyjny :) zupa z dodatkiem ThC to jest to a do smaku zamiast soli zaprawiona Białkiem :) noooo dla koneserów proponuje wrucić jeszcze ze 2 extazki... hmmmm właśnie sprubowałem :PPPP jak sie domyslacie niezbyt dobra :P ale za to YAk KOOOoooopie :)))))) |
|