ehryk // odwiedzony 219495 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (596 sztuk)
16:55 / 13.12.2003
link
komentarz (1)

Pisalem notke wczoraj wieczorem ... ale tak wyszlo ze byla pisana cos ok. 2 godzin (nie nie taka dluga tylko wylazlem z psem itp.,0) i kiedy dalem dodaj wyskoczulo mi do logowania ... ;p

Wiec wczorajszy wieczor byl pod znakiem ... odpoczynku ? ... odwyku ? ... kuracji ? ... sam nie wiem ale siedzialem w domu ...
Zle sie czulem ... a na pewno za bardzo zle zeby wsiasc w autobus i pojechac na drugi koniec miasta ...
Odwalalo mi w domu kompletnie ... swir i tylko swir ... tak ze nie spalem do 3 w nocy bo leb mi buzowal ...
Dzisiaj wstalem o 13 ... jakbym conajmniej wczoraj gdzies zabalowal ... i polowa dnia poszla ...

Taki plus ze udalo mi sie wylicytowac wczoraj ksiazke "Psy Bojowe" ktora nie jest za bardzo dostepna w ksiegarniach etc.

Ah ... no i wczoraj wcinajac mandarynki stwierdzilem ze to jedyna taka szczegolna rzecz ktora kojarzy mi sie z zima i swietami ...
Nie jakie stam pierdoly ... tylko zapach i smak mandarynek ...
Kiedys pilo sie Pepsi z kawalkami mandarynek ... mniam ...
Teraz nie pija sie wogole coli i innych syfkow ...

Zaraz z psem ... a pozniej oblookac filmik ...

...