20:54 / 09.01.2004 link komentarz (4) | nie rozumiem maniery pisania polegajacej na zastepowaniu literek, np. "sz" pisownia angielska "sh" i innych tem podobnych wariacji.
czyta sie toto wyjatkowo okropnie i niestrawnie, wyglada ochydnie i na dodatek jest prymitywna kopia pisowni innego jezyka. po co? ku urozmaiceniu? pokazaniu oryginalnosci? czy dzisiejsze mlodziezowe pokolenie (bo tylko tacy tak pisza w zasadzie,0) juz naprawde nie umie sie zdobyc na nic lepsiejszego i oryginalniejszego, tylko takie nedzne imitacje?
i pomyslec, ze niektorzy krytycy czepiali sie Maslowskiej. zaprawde, ONA wlada jezykiem polskim bardzo, bardzo dobrze. mozna sie czepiac tresci, tego co opisuje itd. ale tego jednego zarzucic jej nie sposob. |