20:22 / 02.03.2004 link komentarz (4) | Refleksja
bedzie teraz.
Kapitalizm w postaci czystej wcale nie jest taki fajny, bo ma naturalne tendencje do tworzenia monopoli. Wolna konkurencje w warunkach nieograniczonych prawnie mozna miedzy bajki wlozyc. Wielkie monopole (czyt. wielkie korporacje,0) nie pozwola zadnej konkurencji wyrosnac i nie ma na swiecie takiego panstwa, gdzie nie daloby sie jakos obejsc prawa - badz to za pomoca mamony, badz znajomosci albo jednego i drugiego. Poza tym we wspolczesnym swiecie znacznie bardziej liczy sie sila marketingu a nie jakosc produktu, a marketing kosztuje i to duzo. Mala firma zaczynajaca od zera moze nigdy nie przekroczyc magicznego progu, powyzej ktorego zacznie sie liczyc na rynku.
Tak, wiem, Apple powstaly w garazu w Kalifornii i inne takie przyklady nasuna sie zaraz. Tylko, ze ani Apple, ani zadna inna firma zaczynajaca od zera nie przebilaby sie nigdy bez poteznego zastrzyku mamony. No i kolko sie zamyka.
Nie masz kasy, nie rozwijasz sie. A kasy nie masz, bo jestes mala firma.
Poza tym duze firmy pozeraja male, zupelnie jak na tym obrazie Breughla, gdzie wielkie ryby pozeraja male....
Takie CISCO na przyklad - ilez to oni akwizycji rocznie maja? Jak im trzeba nowej technologii czy pomyslow, to po prostu znajduja odpowiednia firemke na rynku, z pomyslem, i ja kupuja. Kazdy ulegnie sile mamony... |