sarah // odwiedzony 276564 razy // [technics1200 szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (856 sztuk)
04:24 / 11.03.2004
link
komentarz (0)
Upal
kurz, huk samochodow.... zmeczenie i sennosc. Woda w basenie cicho sie kolysze, odbija promienie slonca.. bable w jaccuzi. Nie ma sily na nic. Nic mi sie nie chce i jeszcze PMS zasnuwa ospalo-deliryczna mgla oglad swiata. Pesymizm.

Dlaczego znowu mysle, ze wszystko sie rypnie, ze nic nie wychodzi, ze nawet nie moge sie wyzalic na smutno i byc przytulona, bo spodziewa sie po mnie pazurow, klow, walki i radosci?

Juz sama nie wiem. Moge, nie moge, robic czy nie? Zepsuje wszystko, czy jeszcze nie teraz? Jakie to popieprzone a ja pieprze jak potluczona. Mam nadzieje, ze to tylko chwilowy spadek hormonow. Ze za pare dni przejdzie.

Przejdzie..przejdzie....