18:48 / 29.04.2004 link komentarz (3) | Tia....
Jak to babie niewiele potrzeba, zeby sie odmienilo. Wczorajszy mail o tytule "hej, chyba mamy powazny problem" o malo nie przyprawil mnie o zawal serca. Zagladam, a tam w tresci: "... nie calowalem Cie przez ostatnie pare godzin..".
Slodkie, nie? Roztopilam sie zupelnie, wsadzilam dupe w samochod i przyjechalam. Wszelkie watpliwosci i inne takie kurwy poszly daleko w kat... tia....
[tak wiem, o rzeczach slodkich, romantycznych i miziatych nie umiem *w ogole* pisac, i na sama mysl nawet jak zaczynam, to az mi sie cos robi...musze gdzies jakas kurwe albo cholere wcisnac, bo bez tego wrecz sie chora czuje :-PPP]
A tak poza tym, poza tym, to....NIECH MI KTOS DA PRACE WRESZCIE!!!! A!!!! |