01:09 / 30.10.2004 link komentarz (1) | Mialem ogolnie isc spac juz dawno, ale pelnia ksiezyca daje sie we znaki jak zawsze...
Today wasn't good day - jako aty Ice Cube'owa piosnka huh...
Od rana latawce w glowie... Odloty non stop w inny swiat... Cisnienie po paru kawach tragicznie niskie... Po paru miarach dalem sposkoj poprostu...
Taki to dzien byl, jak u cpuna.. Moze z uczyciem lba po 10 browarach, ale na trzezwo huh...
Po akcji, kiedy stracilem przytomnosci na klatce niosac zakupy starszej podziekowalem i zalokowalem sie w domu z piwkami...
Wolalem siedziec bezpiecznie niz sie wylozyc znowu gdzies tam...
W sumie zajebiscie dziwne uczucie 'odejsc' stad na pare sekund... Przerazajaco-interesujace...
Trzeba spac i miec nadzieje, ze jutro juz tak nie bedzie Damnit!
(Ps. Zalozylem z nudow stronke WAP. gdzie za jakis czas bedzie mozna sciagac komorczakiem pierdoly ala Tyfik huh)
...
|