22:27 / 21.06.2005 link komentarz (5) | Dlugi weekend
czyli independence day zbliza sie wielkimi krokami.
Piatek i poniedzialek wolny, w sumie 4 dni i to juz nastepny tydzien.
A ja nie wiem co ze soba zrobic. Z checia bym gdzies pojechala - kase nawet mam.
Niestety - nie mam z kim i nie wiem gdzie. Sama w podroz po kraju napewno sie nie wybiore, o nie. Nie lubie sama jezdzic...nie umiem i nie chce, poza tym sie boje ze ktos mi da w tube, zaciuka, okradnie etc.
A. niestety jest uziemiona brakiem kasy, poza tym pewnie
bedzie ten czas spedzac ze swoim facetem...
Kurde, chyba zwariuje. Codziennie jeszcze jakos ciagne,
bo praca i przynajmniej na ten czas moge zapomniec.
Nie wiem, co zrobie przez te cztery dni.
Czy czyta mojego bloga ktos kto mieszka w USA? Moglibysmy wtedy sie spotkac na przyklad :)
hm... mam tydzien na wymyslenie czegos, bo jedno pewne - od siedzenia samej w domu zaczne walic glowa w sciane. |