22:13 / 12.09.2005 link komentarz (7) | Chyba juz nie umiem
ladnie pisac. Ten kraj wyssal ze mnie polot, delikatnosc
i poezje, co w duszy gra.
Zostaly tylko nedzne ochlapy - bo czymze nazwac
glupio toczace sie po policzku lzy - lzy z okazji
"Godzin" Cunninghama? Zawsze, kiedy ogladam ten film,
to placze.
I tylko ta raza bylo inaczej, bo as nie wiedzial,
co sie dzieje i nieco sie wystraszyl...
Juz wybralam. Bede z nim, poki nie wroci do siebie... |