04:19 / 08.11.2005 link komentarz (1) | Czytam
sobie wspominki roznych emigrantow i dochodze do wniosku, ze wiekszosc z nich w ogole nie powinna byla emigrowac.
Tesknia za rodzina, przyjaciolmi (to moge zrozumiec), telewizja publiczna, kaluza na podworku, starym obdrapanym fotelem i dziura w moscie przy przejezdzie kolejowym; tesknia za pierogami, gotowana kapusta, pol litra wodki i nocnymi rozmowami. Tesknia za wszystkim
i za kazdym. Wszystko jest inne i dlatego nie takie.
Po co wiec? Jesli nie umiesz zabrac swojego swiata ze soba albo nauczyc sie nowego, nie wyjezdzaj... bo rzeczywistosc bedzie
dotkliwie bolesna i nie do zniesienia. Wszedzie. |