21:40 / 12.03.2006 link komentarz (2) |
Od 'takiego' gowniarza zle sie czuje w dniu - Niedziela...
Kiedys byly to przymusowe obiady u babki...
Z drugiej strony... Pamieta ktos 'kosciol' na przedszkolu z typami PKP? Obstaw, pojaraj... Ogolnie, jak juz ostatni dzien tygodnia, to dzieki pamieci mam usmiech ze wspomnien...
Ciekawe czy dalej tak jest theheh...
Wczoraj klade sie spac o polnocy... Wstaje nagle i ide z psem na szał baj najt... I wracam kolo 3 w nocy do domu...
Zimo odejdz... Inaczej jedyna zabawa po dniu bedzie moj pies goniacy sniezki...
Aha, po raz rugi uslyszalem, ze nalezy mi sie odznaczenie... Za to, ze spacerujac z psem 'patroluje osiedle'... Theheh... (To slowa starego naszego 'kolegi z kosza') ...
...
|