listonosz // odwiedzony 72240 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (125 sztuk)
16:52 / 13.11.2007
link
komentarz (2)
Wczorajsza pogoda to mały pikuś w porównianiu z tym, co mnie zastało podczas pracy. Jeszcze rano było tylko zimno, ale nic nie padało. Dopiero, gdy wyruszyłem w rejon, to zaczął padać mokry śnieg. A jak na złość wrypali mi dziś rozbiórkę na Piaskowej. Nie dość, że ponad 5 godzin targałem się z torbą i wóżkiem po swoim rejonie i rozbiórce oraz rozliczałem na dwóch urzędach, to jeszcze nic nie zarobiłem na poleconych. Do tego wszystkiego wierutnie zmokłem i zmarzłem.....

Jutro mam mieć tylko swój rejon i mieć nadzieję na lepszą pogodę, bo wciąż walczę z katarem.