21:31 / 14.06.2010 link komentarz (3) | mam takiego kaca, że nawet leżenie bez ruchu sprawia mi kupę bólu, ale jednocześnie olbrzymi uśmiech na mojej słodkiej buźce. wiesz, po trzynastu godzinach w pracy zbiera się ekipa zwłok z metropolis i nagle w niewyjaśnionych okolicznościach każdy dostaje energetycznego kopa. piwko fajka i tak dalej, nawet kiero z nami była, piła tanie browary i złojono jej sto razy dupsko w bilard, fajnie. i wiesz, w toruniu da się znaleźć lokal o 4 rano, a myślałam, że nie i może być fajnie i można śmiać się i zasnąć na Wąskim, można pić kawę w mieszkaniu chłopaków o siódmej rano a później rozmawiać o życiu i zasnąć w trójkę tuląc się do równie pijanych ludzi, których autentycznie kocham. można wstać dwie godziny później i jechać przez całe miasto do pracy na szkolenie z win i wyjebać kolejne dawki śmiertelne haha. to miasto, ta praca, moja szkoła...to wszystko mnie przeraża, ale - nie wierzę, że to piszę - w końcu zaczynam lubić toruń. trzymaj się, wpadnij na jakieś piwko wieczorem:P
Paweł, szczęśliwego nowego jorku ;** |