19:32 / 27.10.2012 link komentarz (3) | biorąc pod uwagę to, że się nareszcie przeprowadzam do domu, w którym jest normalna wielka piękna kuchnia z milionem ziół i przypraw i umiem już prawdziwy domowy rosół z prawdziwym makaronem, który sama lepię, muszę coś napisać. konstrukcja faceta jest mniej więcej taka, jak konstrukcja rosołu: mega prosty, ale musisz mu dać dużo czasu i dopieszczać i wtedy jest dobry.
jestem zajebiście szczęśliwa z Nim i z tym, że umiem rosół :) i nie, nie napiszę nic o śniegu, że pada. całuski.
ps. cukier wcale nie szkodzi. |