19:42 / 01.01.2014 link komentarz (0) | Pierwszy dzień Nowego Roku 2014. Przedwczoraj i wczoraj różniły się od siebie jak piekło od nieba. Bez wątpienia dla mnie były przełomowe. Czy dla Niego również?
Czuję siłę Nowego Roku. A oto i nań postanowienia:
- pomóc Bartkowi zwrócić, co stracił i co mu odebrałam
- dążyć do poznania prawdy o sobie
- osiągnąć stabilizację rytmu dnia
- licencjat
- schudnąć, dbać o sylwetkę i wrócić do sportu oraz dbać o urodę
- zdać prawo jazdy
- znaleźć stałą pracę
- nadrobić zaległości filmowe
- podróżować
|